Numer jeden w Polsce. W końcu dobry film do obejrzenia w domu

Ostatnio trochę narzekaliśmy na tzw. oryginalne produkcje Amazona, które choć stają się przebojami na platformie, to, łagodnie mówiąc, nie są godne polecenia. Podczas minionego weekendu w Prime Video pojawił się jednak tytuł, który zbiera świetne recenzje.

Jude Law w "The Order"
Jude Law w "The Order"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

"The Order: Ciche braterstwo" to produkcja, która, nim pojawiła się na platformie streamingowej, pokazywana była na kilku prestiżowych festiwalach. W Wenecji, w Toronto film zebrał świetne recenzje. Niektórzy krytycy pisali, że jest to najlepszy thriller roku.

Thriller opowiada o prawdziwych wydarzeniach, do których doszło na początku lat 80. ubiegłego wieku w USA. Stan Idaho nawiedziła wówczas fala brutalnych napadów na banki, rabunków, fałszerstw pieniędzy. Jeden z agentów FBI odkrył, że sprawcami przestępstw nie byli zwykli bandyci. Przestępstwa były dziełem grupy neonazistów, która pod rządami charyzmatycznego i radykalnego w swych poglądach przywódcy (w filmie Nicholas Hoult), staje się organizacją terrorystyczną, która planowała rozpętać wojnę domową przeciwko rządowi Stanów Zjednoczonych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

THE ORDER Official Trailer (2024) Jude Law

W działającego na terenie wroga agenta FBI wcielił się Jude Law, który zaskoczył krytyków rolą ekranowego twardziela. "Jest jak Charles Bronson w swoich najlepszych latach. Niepokorny, nieugięty, konsekwentny w swoich działaniach, zmierza prosto do celu, jakim jest eliminacja przeciwnika zagrażającego bezpieczeństwu" - czytamy w festiwalowej recenzji filmu.

Na portalu Rotten Tomatoes "The Order: Ciche braterstwo" zgromadziło aż 92 proc. pozytywnych recenzji od krytyków i 89 proc. pozytywnych ocen widzów. Poprzedni hit Prime Video "Serdecznie zapraszamy" zabrał analogicznie 47 i 35 proc. pozytywnych ocen. "‘The Order’ to studium charakteru, pokazującym, jak obsesja prowadzi dwóch głównych bohaterów filmu do zupełnie różnych celów. Pod wieloma względami są to dwie strony tego samego medalu: jedna dobra, druga zła. Są jak Al Pacino i Robert De Niro w 'Gorączce'" – uważa Maureen Lee Lenker z "Entertainment".

Thriller pojawił się na platformie Prime Video podczas minionego weekendu. Numerem jeden jest obecnie w 45 krajach i widać, że każdego dnia zdobywa coraz większą widownię. W Polsce "The Order" od razu wskoczył na pierwsze miejsce listy przebojów, szybko detronizując marną komedię z Reese Witherspoon.

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)