''Olimp w ogniu'': Dzisiaj premiera! Weź udział w losowaniu DVD!
[LOSOWANIE ZAKOŃCZONE. DZIĘKUJEMY!]
26.04.2013 12:39
Z okazji premiery obrazu *"Olimp w ogniu" mamy do rozlosowania pięć płyt DVD z filmem "Godziny strachu". Obie produkcje łączy odtwórca czołowych postaci – Gerard Butler. Ten hollywoodzki gwiazdor szkockiego pochodzenia od lat przyciąga uwagę kobiet i ciekawość mężczyzn. Dzisiaj tylko użytkownicy serwisu film.wp.pl mogą go otrzymać w wersji _DOUBLE_!*
Od 26 maja 2013 wszystkich fanów twórczości i wyglądu Butlera zapraszamy do kin na znakomite kino akcji "Olimp w ogniu", natomiast domatorów zachęcamy do udziału w dzisiejszym losowaniu. Do zdobycia płyta z filmem "Godziny strachu", w którym oprócz znanego Szkota zobaczymy jeszcze Pierce'a Brosnana i Marię Bello.
O godzinie 13 poinformujemy was, co trzeba zrobić, żeby wygrać *"Godziny strachu". Pierwsze pięć osób, które zareaguje na naszą popołudniową wiadomość otrzyma od nas wspomnianą płytę DVD.*
Zapraszamy wszystkich do zabawy!
A już od dzisiaj w kinach premiera długo oczekiwanego filmu *"Olimp w ogniu".*
W najnowszym filmie Antoine'a Fuqui w wyniku ataku terrorystycznego ze strony Korei Północnej w płomieniach staje Waszyngton, oblężony zostaje także Biały Dom, czyli najważniejszy, a zarazem najlepiej chroniony budynek w USA.
Antoine Fuqua, reżyser filmu, zanim rozpoczął nad nim pracę bardzo gruntownie przygotował się do scen ataku na Biały Dom. Chciał nadać historii jak największej autentyczności, dlatego każdy fragment scenariusza konsultował z grupą ekspertów złożoną z byłych agentów Secret Service, funkcjonariuszy FBI i CIA oraz przedstawicieli lokalnych oddziałów ścigania.
Konsultanci wyjaśnili reżyserowi, że zorganizowanie pomocy walczącym na terenie Białego Domu agentom zajęłoby co najmniej piętnaście minut. "Waszyngton zaprojektowano tak, że nie ma bezpośredniej drogi do Białego Domu, dlatego dostanie się tam z poziomu lądu zajęłoby sporo czasu”, wyjaśnia Fugua.
"Z powietrza byłoby znacznie łatwiej i ten sposób wykorzystują właśnie terroryści. Nawet przy tak ogromnej liczbie ochroniarzy, niebezpieczeństwo tego typu akcji zbrojnej jest naprawdę realne. Bo skąd ma być wiadomo, że facet, który podchodzi do ogrodzenia z plecakiem, jest terrorystą? I jak powstrzymać nagle wlatujący w naszą strefę powietrzną samolot z ludźmi gotowymi na śmierć na pokładzie?” Po wnikliwej konsultacji z ekspertami powstał plan fałszywego ataku uwzględniający ten piętnastominutowy interwał czasowy, przy ograniczonej do minimum liczbie terrorystów potrzebnych do przejęcia budynku, ustalono także zestaw najbardziej efektywnej broni dla północnokoreańskich komandosów.
"Nie było miejsca na domysły. Genialny plan dostania się do Białego Domu jest równie ważnym elementem filmu co sama akcja.", opowiada Gerard Butler, wcielający się w rolę byłego agenta Secret Service Mike’a Banninga, który staje do samotnej i nierównej walki z terrorystami.
Scena ataku rozgrywa się w czasie rzeczywistym, a Koreańczycy przejmują kontrolę nad Białym Domem w zaledwie trzynaście minut.
* "Olimp w ogniu" już od 26 kwietnia w polskich kinach!*