Oliver Stone przeprowadził wywiad z Wiktorem Janukowyczem

Oliver Stone przeprowadził wywiad z Wiktorem Janukowyczem
Źródło zdjęć: © Facebook

31.12.2014 | aktual.: 22.03.2017 09:36

Reżyser Oliver Stone wrócił właśnie z Moskwy, gdzie - jak ogłosił na swoim profilu na Facebooku - przeprowadził wywiad z byłym prezydentem Ukrainy, Wiktorem Janukowyczem.

Reżyser Oliver Stone wrócił właśnie z Moskwy, gdzie - jak ogłosił na swoim profilu na Facebooku - przeprowadził wywiad z byłym prezydentem Ukrainy, Wiktorem Janukowyczem.

Ta czterogodzinna rozmowa, mająca być częścią filmu dokumentalnego wyprodukowanego na Ukrainie, już wzbudziła niemałe zainteresowanie dziennikarzy - i wywołała prawdziwą burzę w amerykańskich mediach.

Nic dziwnego, bo Stone wyraźnie opowiada się po stronie Janukowycza, przedstawiając go jako ofiarę zachodnich rozgrywek politycznych; twierdzi też, że w ostatnich krwawych wydarzeniach na Ukrainie palce maczało CIA...


1 / 4

Reżyser polityk

Obraz
© AFP

Oliver Stone to reżyser silnie zaangażowany politycznie - znany jest z mocno lewicowych poglądów; nie kryje również swojego krytycznego stosunku do sytuacji społecznej i politycznej Stanów Zjednoczonych, głośno komentując bieżące i historyczne wydarzenia ojczystego kraju. Przyjaźni się z Hugo Chavezem, nakręcił dokument o Fidelu Castro, jest autorem kontrowersyjnych filmów o Nixonie i Kennedym. Twierdzi również, że w planach ma stworzenie kolejnych dokumentów - o Edwardzie Snowdenie i... Putinie.

2 / 4

Dokument o Ukrainie

Obraz
© Facebook

- Przeprowadziłem z Wiktorem Janukowyczem czterogodzinny wywiad. Wykorzystam go w swoim nowym anglojęzycznym filmie dokumentalnym, którego produkcją zajmie się Ukraina - napisał na swoim profilu na Facebooku Oliver Stone.

- Janukowycz był legitymizowanym prezydentem Ukrainy, dopóki nie stracił stanowiska 22 lutego tego roku – dodawał.

Jak twierdzi, stało się to za sprawą "czynników z zewnątrz", a przede wszystkim działań amerykańskich służb wywiadowczych CIA.

3 / 4

Oskarżona Ameryka

Obraz
© PAP/EPA

Lista oskarżeń, które wytoczył wobec Stanów Zjednoczonych Stone, jest znacznie dłuższa. Reżyser twierdzi, że za "zabójstwem 14 policjantów, ranieniem 85 i pozbawieniem życia 45 protestujących cywilów" stoją "zagraniczne władze", nie podoba mu się również, że "masakrę na Majdanie", którą sam porównuje do zamachu stanu w Wenezueli, media - jak uważa, niezgodnie z prawdą - przedstawiły jako rezultat brutalnych działań niestabilnego, prorosyjskiego rządu Janukowycza, przez co były prezydent został zmuszony do ucieczki przed "neonazistowskimi radykałami".

4 / 4

''Na wskroś brudna historia''

Obraz
© PAP/EPA

Swoim oświadczeniem Stone wywołał w zachodnich mediach prawdziwą burzę; dziennikarze już wspominają o fałszowaniu historiiprzez reżysera. Ten jednak zdania zmieniać nie zamierza.

- To na wskroś brudna opowieść - pisze Stone. - Tragicznym następstwem tego zamachu jest to, że Zachód utrzymuje narrację "Rosji na Krymie", a w rzeczywistości prawdziwą narracją jest "USA na Ukrainie". Prawda nie jest mile widziana na Zachodzie. Mamy do czynienia z surrealistycznym wypaczeniem historii, tak jak podczas kampanii Busha przed wojną w Iraku. Mam nadzieję, że w końcu prawda wyjdzie jednak na jaw i zdołamy powstrzymać to szaleństwo.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (228)