On, ona i on 

Trzech młodych chłopców stoi na balkonie, palą jointa. Cieszą się życiem, eksperymentują: pierwsze związki, ostre imprezy, alkohol. Właśnie skończyli liceum, ale nie wybiegają myślami daleko w przyszłość. Nastrój jest lekki, pogodny. Jednak koniec beztroski jest bliski. Nad jasne niebo, rozpościerające się ponad ich głowami, nadciąga ciężka, szara chmura.
Już wkrótce dwóch z nich - przyjaciele Julio i Tenoch - wyruszą w podróż, która zmieni ich sposób patrzenia na świat i podejście do życia. Podróż na plażę o wymyślonej nazwie Usta Niebios, w którą udają się wraz z 28-letnia Luisą, okaże się czymś więcej niż weekendowym wypadem z miasta.

Nie tylko odkryją siebie, ale też inny, równoległy świat, którego do tej pory nie znali. Tenoch pochodzi z bardzo bogatej rodziny, mieszka w willi z basenem, ma służących. Julio też żyje na dobrym poziomie. Gdy wyjeżdżają z Mexico City, widzą biedę, strach ludzi, którzy szukają lepszego życia. Ta obserwacja nie skłania to ich do głębokich refleksji, zaczynają jednak być świadomi istnienia innego świata niż ten, w którym żyli do tej pory.

Film Alfonso CuaronaI Twoją matkę też to interesujący obraz życia młodych ludzi, w których rodzi się tożsamość i samoświadomość. Historia jest prosta, by nie rzec banalna, ale sposób jej opowiedzenia jest ciekawy i znacznie podnosi poziom filmu. Opowieść nie płynie sama, reguluje ją niewidzialny narrator. W dowolnym miejscu przerywa na chwile akcję, wygłusza bohaterów, komentuje ich zachowanie lub robi niewielką dygresję na temat pojawiającej się na chwilę w tle postaci. Gdy kończy mówić, akcja toczą się dalej. Kim jest ów narrator? Odpowiedź, że to reżyser, jest zbyt banalna. Istotą o boskiej mocy - zbyt patetyczne. Interpretacje mogą być różne. Pewne jest, że obecność owej postaci czyni film głębszym; wychodzi on poza dosłowność opowiadanej historii.

Kamera stwarza dystans między widzem, a tym, co się dzieje na ekranie. Na przykład gdy bohaterowie jadą samochodem, widzimy ich zza szyby. Taki zabieg sugeruje widzowi, że ogląda historię, która się już wydarzyła; jest ona relacją, a nie swobodnie płynącą opowieścią. To oddalenie podkreśla też odpowiednio zrobiony i zmontowany dźwięk. Widać to przede wszystkim w scenach, w których słychać muzykę lub donośny głos. Echo, które zrejestrowały mikrofony, tworzy wrażenie przestrzenności. Widz jest blisko bohaterów, a mimo to istnieje wyraźna, przezroczysta granica, którą podkreśla swoista praca kamery.

Sugestywność historii podkreśla dobra gra aktorska. Zarówno Gael Garcia Bernal (którego niedawno mogliśmy oglądać w amerykańskiej komedii romantycznej Randka z Lucy)
jak i Diego Luna tworzą swoje postacie bardzo ciekawymi. Ich bohaterowie są żywiołowi, spontaniczni, prawdziwi. Jednak najbardziej podobała mi się Maribel Verdu w roli Luisy.
Gra swoją postać lekko, ale sugestywnie. Luisa jest pozornie spokojna, opanowana i dojrzała, ale często daje się ponieść uczuciom i robi to, na co ma ochotę. Aktorzy grają naturalniej w porównaniu z europejskimi czy amerykańskimi filmami, co jest dużym atutem. Bez tej żywiołowości powstałoby nudnawe kino drogi, o wiadomym zakończeniu. Artyści sprawiają, że droga jest nierówna, wyboista i czasami skręca w dość nieoczekiwanym kierunku.

Polecam I Twoją matkę też widzom, którzy lubią kino meksykańskie, oraz tym, którym nie przeszkadza brak dramatyzmu, pościgów i emocjonujących zwrotów akcji.

Wybrane dla Ciebie

Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora