Paul Walker: po jego śmierci doszło do bulwersujących wydarzeń
Czwarta rocznica śmierci gwiazdy "Szybkich i wściekłych"
Jego dorobek pozostaje bezdyskusyjny, ale zasadne jest pytanie, czy gdyby nie okoliczności tragedii, Walker kiedykolwiek trafiłby na pierwsze strony gazet i stał się bohaterem masowej wyobraźni. Niewykluczone, że zaskakujący wybuch popularności ma coś wspólnego z mechanizmem, który zadziałał po tragicznej śmierci Brandona Lee, syna słynnego Bruce'a Lee. Aż nie chce się wierzyć, że od jego głośniej śmierci minęły już 4 lata.
Jeszcze kilkanaście miesięcy po tragedii nazwisko Walkera wciąż było obecne w mediach. Wszystko z powodu m.in. oskarżeń byłej partnerki, pozwu jego córki przeciwko Porsche, awantury o spadek, próbie sprzedaży skandalicznych zdjęć oraz tego, jak twórcy "Szybkich i wściekłych” zastąpili go w filmie.