*Phillip Noyce chce nakręcić film o Edwardzie Snowdenie. W głównej roli widzi Liama Hemswortha.*
Snowden, były pracownik NSA i CIA, trafił na pierwsze strony gazet po tym, gdy ujawnił światu informacje na temat amerykańskich i brytyjskich rządowych programów inwigilowania obywateli. Obecnie mężczyzna jest poszukiwany przez Stany Zjednoczone za ujawnienie tajemnic państwowych i szpiegostwo. Przebywa w Moskwie, skąd chce dostać się do Hawany, a stamtąd do Wenezueli.
- Ten film rozgrywa się przed naszymi oczami, choć niewiele jeszcze widzimy - oznajmił Noyce. - To sytuacja podobna do tej, którą przedstawiłem w "Salt": nie wiadomo do końca czy postać jest bohaterem czy zbrodniarzem. Można tylko spekulować? Snowden sam siebie widzi na pewno jako bohatera. Ale co nim, tak naprawdę, kieruje? Może chce przeżyć swoje 5 minut sławy? Czy chodzi o sławę? Bogactwo? A może chce poświęcić się dla dobra innych? Nie wiemy tego. Nie wiemy jak ta historia się skończy i długo jeszcze nie poznamy prawdy. Akt pierwszy trwa.
Noyce nie zamierza jednak czekać na rozwój sytuacji. Chciałby zabrać się do pracy jak najszybciej. Pragnie również jak najszybciej zachęcić do projektu Hemswortha. - Myślę, że nadawałby się do tej roli idealnie - stwierdził reżyser.
Liama Hemswortha mogliśmy podziwiać ostatnio w przebojach "Igrzyska śmierci" i "Niezniszczalni 2".