Trwa ładowanie...
25-03-2009 10:59

Pierwsza bajka Disneya z czarną księżniczką

Pierwsza bajka Disneya z czarną księżniczkąŹródło: Disney
d1vpk3h
d1vpk3h

Po pierwszym czarnoskórym prezydencie USA, czas na kolejny przełom: Tianę, pierwszą czarną księżniczką w rysunkowym filmie Disneya - "The Princess and the Frog". Bez kontrowersji się nie obeszło. Sprzeciwy budziło stereotypowe osadzenie głównej bohaterki o czekoladowej karnacji: czarnoskóra księżniczka początkowo miała być... prostą służącą - informuje Dziennik.pl.

Tiana wyraźnie odróżnia się od dotychczasowych disnejowskich bohaterek, których znakiem rozpoznawczym była "cera jak krew z mlekiem”. Skórę "białą jak śnieg" miał "Kopciuszek" (1950 r.), "Śpiąca Królewna" (1959 r.) i oczywiście "Śnieżka" (1937 r.).

Dominację białych częściowo przełamała dopiero Arielka, główna bohaterka „Małej syrenki” (1991 r.), która co prawda miała rude włosy i niebieskie oczy, ale zamiast nóg posiadała... rybi ogon.

Od tej pory rasowa rewolucja wśród bajkowych bohaterów nabrała przyspieszenia: podziwialiśmy już arabską księżniczkę Jasminę z „Aladyna” (1992 r.), indiańską "Pocahontas" (1996 r.) i chińską Mulan (1998 r.). Jednak do tej pory studio Disneya nigdy nie zdecydowało się na czarnoskórą główną bohaterkę w animowanym filmie.

d1vpk3h

Zresztą w produkcjach wytwórni czarnoskórzy bohaterowie pojawiali się dotąd bardzo rzadko – wyjątkiem był czarny centaur w „Fantazji” (1940 r.). Co więcej, zwierzęce postaci mówiące z murzyńskim akcentem są zazwyczaj leniuchami jak krab z „Małej syrenki” albo wagabundami jak wrony z „Dumbo”. Dlatego nowy film wzbudza olbrzymie zainteresowanie. – Będzie to historia głęboko zakorzeniona w bajkowej tradycji, pełna humoru, uczuć i piosenek – zapewniali przedstawiciele Disneya. Jednak gdy okazało się, że bohaterka jest służącą w domu białych południowców w Nowym Orleanie, nazwano ją po plebejsku Maddy, główny czarny charakter, kapłan wudu, mówi z murzyńskim akcentem, a żaba zmienia się w księcia o jasnej karnacji i europejskim imieniu Harry, podniosła się burza.

„Czego można było się spodziewać po Disneyu?! Nie zapomnieliśmy jeszcze, jak rasistowskie i seksistowskie były kiedyś ich czarno-białe kreskówki”, „To daje jasny przekaz: miłość między czarnymi nie wystarcza, a czarni nie mogą zostać książętami”, „Bali się, że jeśli książę będzie czarny, to biali nie pójdą do kina” – pisali oburzeni internauci.

Wytwórnia szybko się zreflektowała: imię księżniczki zmieniono na szlachetnie brzmiącą Tianę, a Harry’ego przerobiono na Naveena o bliskowschodnich rysach, któremu głosu użycza aktor z Brazylii. Do współpracy udało się zwerbować wiele czarnoskórych gwiazd, w tym samą Oprah Winfrey.

Premierę filmu ustalono na grudzień 2009 r.

d1vpk3h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vpk3h