Po roli w "Długu" mógł być wielkim aktorem. Zdecydował, że woli stać po drugiej stronie kamery

Obraz
Źródło zdjęć: © Filmpolski.pl

/ 6Jacek Borcuch skończył 48 lat

Obraz
© Filmpolski.pl

Długo nie potrafił zdecydować, co mógłby robić w życiu - chciał być sportowcem, filozofem, wokalistą, aktorem, ale ostatecznie zdecydował się na reżyserię. Wybór okazał się słuszny, bo chociaż Jacek Borcuch nie ma jeszcze bogatego dorobku zawodowego, jego filmy nie przechodzą niezauważone, zdobywają uznanie zarówno polskiej, jak i zagranicznej krytyki.

Trzyma się z dala od kina głównego nurtu, ceni sobie swoją pozycję reżysera niezależnego, który tworzy takie filmy, jakie sam chciałby oglądać (jak twierdził, właśnie z tego powodu odrzucił propozycje wyjazdu do Ameryki, nie chcąc pracować pod dyktando innych).

W ostatnich latach media jednak zamiast skupić się nad jego twórczością, znacznie większą uwagę poświęcają życiu prywatnemu reżysera - zwłaszcza od czasu, kiedy Borcuch porzucił swoją żonę dla znacznie młodszej aktorki.

/ 6Trudne wybory

Obraz
© ONS.pl

Jako nastolatek Borcuch zafascynowany był muzyką. Później, kiedy zaczął odnosić sukcesy na bieżni, na poważnie zaczął rozważać karierę sportową. Śmiał się, że z drużyny wyleciał przez swoją słabość do "Stawki większej niż życie", bo tak spieszył się na serial, że nie chciał zostawać dłużej na treningu.

- Trener próbował mnie przekonać, ale nie mogąc nic wskórać, uciekł się do szantażu: "Wybieraj, albo dzisiaj zostajesz, albo koniec z treningami". Wybrałem Klossa – opowiadał w "Playboyu".

Wtedy znów wrócił do muzyki i przez dwa lata uczęszczał do Studium Wokalno-Aktorskiego, lecz nagle uznał, że to nie dla niego. Zdecydował się więc na warszawską PWST.

/ 6Burzliwa ścieżka kariery

Obraz
© Filmpolski.pl

W szkole teatralnej wytrzymał jednak tylko kilka tygodni - miał już na koncie doświadczenie sceniczne i stwierdził, że na PWST wiele się nie nauczy.

- Ja już brałem udział w spektaklach, grałem główne role w Teatrze w Gdyni, a tutaj starsi studenci sadzili się na wielkich aktorów i mówili do mnie gardłowym głosem przez nos. Pomyślałem, co za żenada, szkoda życia. I z dnia na dzień przestałem przychodzić na zajęcia – wspominał w "Playboyu".

Potem trafił na ekran - przełomem okazała się dla niego rola w "Długu" (na zdjęciu). I choć zdobył dzięki niej prawdziwy rozgłos, uznał, że aktorstwo go nie pociąga i tak naprawdę chce zostać reżyserem.

/ 6Wielki sukces

Obraz
© Agencja Gazeta

Jako reżyser zadebiutował w 1999 r. filmem "Kallafiorr", pięć lat później powstały "Tulipany".

- Robię filmy dla siebie. Zaspokajam swoją wyobraźnię – mówił w "Playboyu". - Filmy więcej o mnie mówią, niż jestem w stanie powiedzieć w jakimkolwiek wywiadzie.

Ogromne uznanie krytyki przyniosło mu "Wszystko, co kocham" z 2009 r. Film zdobył mnóstwo nagród na całym świecie, a Borcuch dostał nawet kilka ofert z zagranicy. Wszystkie jednak bez wahania odrzucił.

- Po Sundance pojawiły się propozycje z telewizji Fox. Ale pomyślałem sobie, że przecież nie zostawię swojej córeczki, nie wyemigruję i nie będę udawał, że robię wielką karierę, a tak naprawdę będę pracował dla telewizji – tłumaczył powody swojej decyzji. - Wolę robić autorskie kino w Europie.

/ 6Wielka miłość

Obraz
© Agencja Gazeta

W 2004 r. Borcuch poślubił Ilonę Ostrowską. Poznali się, kiedy ona studiowała jeszcze we wrocławskiej szkole aktorskiej. Jak wspominał reżyser, niełatwo było zdobyć jej względy – Ostrowska, atrakcyjna studentka, umawiała się bowiem wówczas z Tomaszem Karolakiem.

Ponieważ jednak Karolak mieszkał na stałe w Krakowie i we Wrocławiu nie mógł bywać zbyt często, Borcuch, który "zawsze był na miejscu", z czasem odbił dziewczynę swojemu rywalowi.

Zakochani uchodzili za idealną, świetnie dobraną parę. Zamieszkali w Warszawie, gdzie na świat przyszła ich córka Mirosława.

/ 6Głośny romans

Obraz
© ONS.pl

Sielanka zakończyła się, kiedy Borcuch rozpoczął pracę nad "Wszystko, co kocham" - na planie filmowym zakochał się w młodszej od niego o kilkanaście lat Oldze Frycz (na zdjęciu). Przez jakiś czas ukrywali swoje uczucie, ale w końcu wieść o ich romansie trafiła do mediów. Zdradzona żona próbowała ratować związek i postawiła mężowi ultimatum, on jednak długo się wahał – nie chciał się rozwodzić, ale nie zamierzał też rezygnować z kochanki. Sytuacja trwała w zawieszeniu dwa lata, a Ostrowska wciąż liczyła, że mąż do niej wróci. Wreszcie, zirytowana całą sytuacją, złożyła pozew o rozwód.

Związek Borcucha i Frycz nie przetrwał. Młoda aktorka miała dość tego, że jej partner znika na całe wieczory, a media plotkują, że spędza je w towarzystwie innych kobiet. Przez jakiś czas spekulowano, że Borcuch zamierza się zejść z Ostrowską, ale potem reżysera zaczęto widywać w towarzystwie Małgorzaty Ohme, jurorki show "Aplauz, aplauz".

Dziś o związkach Borcucha ucichło. Obecnie skupia się na pracy. Niedawno w Toskanii wystartowały zdjęcia do nowego filmu, w którym główną rolę poetki Marii zagra Krystyna Janda. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska u jej boku wystąpi robiąca we Włoszech karierę Kasia Smutniak.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
WWE wraca do Polski po 11 latach. Lada chwila rusza przedsprzedaż
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
"Wśród nocnej ciszy". Serial inspirowany wstrząsającą historią
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
To już pewne. "Skazany na śmierć" w nowej wersji
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Dziś cenzura by go dopadła. Najbardziej niegrzeczny film w czasach PRL
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Obelgi i prowokacje. Keira Knightley była nękana przez paparazzi
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Wylądował na śmietniku. Po prostu powiedzieli: "Nie"
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Prosi o pohamowanie hejtu. I pokazuje wiadomość od mamy 10-latka
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nie cierpi byłego męża swojej serialowej żony. "To narcyz"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Nowy polski przebój. Zdetronizował trzecią część "Teściów"
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
Co dalej z rozwodem? Gwiazdor "Jeziora marzeń" odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"