Po wydarzeniach w Las Vegas "Punisher" wycofany z Comic Conu. Decyzja producentów nie dziwi
Po tragedii w Las Vegas Netflix i Marvel zdecydowali się wycofać swoją najnowszą produkcję "The Punisher" z Comin Conu w Nowym Jorku.
- Jesteśmy zaszokowani i zasmuceni bezsensownym czynem, do którego doszło w Las Vegas - czytamy we wspólnym oświadczeniu.* - Po głębokim zastanowieniu, Netflix i Marvel uznali, że promowanie "Punishera" na Comic Conie w Nowym Jorku będzie niestosowane. Myślami jesteśmy z ofiarami i wszystkimi dotkniętymi przez tę tragedię. *
W komiksie tytułowy Punisher/Frank Castle to były żołnierz, który mści się za śmierć bliskich. W wersji telewizyjnej to nowojorski policjant, który po godzinach rozprawia się z kryminalistami w sposób nieco mniej elegancki i niekoniecznie zgodny z prawem. W roli głównej zobaczymy Jona Bernthala, który postać Punishera portretował już w "Daredevilu".
Zobacz trailer serialu "Punisher":
W obsadzie znaleźli się ponadto Ben Barnes ("Westworld"), Ebon Moss-Bachrach ("Dziewczyny"), Daniel Webber ("22.11.63"), Jason R. Moore ("A Lonely Place for Dying"), Jaime Ray Newman ("Bates Motel"), Paul Schulze ("W garniturach") i Michael Nathanson ("The Knick", "Wilk z Wall Street"), a także Deborah Ann Woll i Bobby Saint.
Premiera serialu "Punisher" planowana jest na jesień 2017. Dokładna data nie jest znana. Steve Lightfoot ("Hannibal") napisał scenariusz pierwszych dwóch odcinków i będzie showrunnerem produkcji.
Przypomnijmy, że 1 października wieczorem 64-letni Amerykanin Stephen Paddock zaczął strzelać z karabinu maszynowego do zgromadzonych 20 tys. uczestników festiwalu muzyki country Route 91. Harvest Festival. Zginęło blisko 60 osób, a ponad 500 zostało rannych.
