Pogrzeb Jana Nowickiego. Ostatnie pożegnanie wielkiego aktora

Nabożeństwem żałobnym w kościele św. Urszuli w Kowalu rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Jana Nowickiego. Zakończyły się złożeniem urny do grobowca. Wielkiego artystę, który zmarł przed tygodniem, pożegnali w jego rodzinnym mieście bliscy, przyjaciele i miłośnicy jego niezapomnianych aktorskich kreacji.

 Jan Nowicki zmarł 7 grudnia Jan Nowicki zmarł 7 grudnia. Miał 83 lata
Źródło zdjęć: © AKPA

Ceremonia pogrzebowa Jana Nowickiego rozpoczęła się o godzinie 13 w kościele pw. św. Urszuli w Kowalu, w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie urodził się wybitny aktor. Zgodnie ze swoją wolą został pochowany na miejscowym cmentarzu parafialnym. Urna z prochami aktora spoczęła w rodzinnym grobowcu, obok rodziców i rodzeństwa aktora, na którym znalazło się motto: "Żyć możesz wszędzie, umieraj, gdzie dom".

Wielkiemu artyście w ostatniej drodze towarzyszyła rodzina: żona Anna Kondratowicz, była synowa Halina Młynkova, przyjaciele ze świata kultury i sztuki: Daniel Olbrychski i Krystyna Demska-Olbrychska, Bartosz Opania, Andrzej Grabowski, Marek Kondrat, przedstawiciele show-biznesu: m.in. Kuba Wojewódzki, lokalnych władz, mieszkańcy Kowala, a także jego wierna publiczność.

Pogrzeb Jana NowickiegoFot. Pawel Wodzynski/East News, Kowal (powiat wloclawski), 14.12.2022. Pogrzeb aktora Jana Nowickiego w Kowalu. Msza sw. w kosciele pod wezwaniem Swietej Urszuli.Pawel Wodzynski
Nekrolog Jana Nowickiego © EAST_NEWS | Pawel Wodzynski

Najbliższa rodzina Jana Nowickiego nie zezwoliła na udział fotoreporterów w ceremonii kościelnej. Zwróciła się także z prośbą, by nie składać im kondolencji. Jak donosi "Super Express", tuż przed ceremonią przed kościołem zebrały się tłumy żałobników. Przed ołtarzem zaś wystawiono urnę z prochami aktora, jego portret, przyznane mu ordery i charakterystyczny kapelusz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci

"Z dumą podkreślał, że pochodzi z Kowala na Kujawach. Z rodzinnego domu wyniósł wielką pracowitość. Choć był królem życia, to był też tytanem pracy. Był z nami zawsze, dla każdego mieszkańca był na wyciągnięcie ręki, spotykał się z nami na ulicach czy na rynku. Wielu z nas miało to szczęście gościć go w swoim domu. Był człowiekiem niepospolitym i mądrym. Był podziwiany i kochany przez bardzo wielu ludzi" - relacjonował słowa Gołembiewskiego "Super Express".

Swojego wuja pożegnał też z ambony jego siostrzeniec. Opowiadał, jak wielkim uznaniem i miłością zwykłych ludzi cieszył się w Krakowie Nowicki. "Kwiaciarki prosiły, by powiedzieć, jak go kochamy. Janek był uwielbiany przez ludzi. Był bardzo pobożnym człowiekiem" - powiedział.

Kilka słów o Janie Nowickim powiedział także Marek Kondrat. Jak stwierdził, jego przyjaciel zawsze miał świadomość śmierci, którą "pieszczotliwie nazywał przemijaniem" i z którą "boksował się na ringu bez ochraniaczy".

Pogrzeb zakończył się około 15, gdy urna z prochami aktora spoczęła w grobowcu.

Jan Nowicki zmarł 7 grudnia w swoim domu w Krzewencie koło Kowala. Zasłabł w nocy, a wezwanym na miejsce medykom, mimo reanimacji, nie udało się go uratować. Miał 83 lata. W trakcie swojej prawie 60-letniej kariery artystycznej zagrał niemal 200 kreacji teatralnych, filmowych i serialowych. W pamięci widzów zapisał się przede wszystkim rolami w takich filmach jak "Wielki Szu", "Sanatorium pod Klepsydrą" czy "Anatomia miłości".

Przez ponad 40 lat Nowicki występował na deskach Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Był też pedagogiem, wykładowcą na krakowskiej PWST, oraz autorem kilku książek.

Za swoje wybitne osiągnięcia na rzecz kultury i sztuki Jan Nowicki był wielokrotnie uhonorowywany m.in. w 1999 roku Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a w 2005 roku Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" oraz Krzyżami Zasługi. Był także laureatem licznych nagród filmowych i teatralnych oraz honorowym obywatelem Kowal.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości""Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Agnieszka Holland do dziennikarzy: "Ja wiem, że odmawia mi się polskości"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Tego się nie da oglądać. "Poczujecie się oszukani i znudzeni"
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Po morderstwie aktywisty Apple TV+ wstrzymuje premierę serialu. Aktorka zabiera głos
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Ciąg dalszy jednak nastąpił. "Wow, to naprawdę świetny film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Grał kochanka Kidman. Teraz mówi o reakcjach fanów. "Nie uwierzysz, co robiłam, oglądając ten film"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Pobudza najniższe instynkty. "Nadmierna brutalność, ekranowy sadyzm"
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Zwierzęca krwawa zemsta. Feministyczny horror pokazuje rogi
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"
Emma Watson o relacji z J.K. Rowling po jej transfobicznych komentarzach. "Chcę kochać ludzi"