Pogrzeb Macieja Damięckiego. Rodzina i przyjaciele żegnają aktora

Pierwsi żałobnicy gromadzili się w kościele już przed południem. Na drzwiach kaplicy o przebiegu uroczystości informowała klepsydra, którą w ubiegłym tygodniu opublikowała w mediach społecznościowych córka aktora, Matylda Damięcka.

Rodzina nie miała szczególnych próśb do tych, którzy chcieli pożegnać aktora. Jedyne, o czym wspomnieli, to, by zabrać ze sobą "życzliwy uśmiech i ciepłe wspomnienie o naszym Maćku".

Zobaczcie fotorelację z pogrzebu aktora, którego tłumnie żegnali bliscy.

Do kościoła pw. św. Boromeusza razem przybyła najbliższa rodzina aktora, żona Joanna, brat Damian oraz dzieci: Mateusz i Matylda Damięccy.

Przed ołtarzem wystawiono portret aktora i urnę z jego prochami. W nabożeństwie, poza najbliższą rodziną: żoną Joanną, dziećmi Matyldą, Mateuszem licznie udział wzięli także przyjaciele i znajomi aktora.

W ostatniej drodze Maciejowi Damięckiemu towarzyszyli m.in. Anna Korcz, Karol Strasburger, Bogna Sworowska, Michał Milowicz, Artur Barciś, Jacek Kawalec, Jacek Kopczyński, Anita Sokołowska czy Magdalena Lamparska.

Na pogrzebie Macieja Damięckiego nie zabrakło nie tylko przyjaciół aktora z teatralnych scen, ale i artystów młodszego pokolenia. Tych, z którymi Maciej Damięcki być może niekoniecznie spotkał się na planie, ale dla których był w tym zawodzie wzorem.

W kościele, zamiast trumny z ciałem, wystawiono jasną urnę z prochami zmarłego aktora, przybraną na podeście kwiatami. Przed ołtarzem pojawiły się także okazałe wieńce z kwiatami od rodziny i pozostałych żałobników.

Symboliczne róże mieli ze sobą Karol Strasburger czy Anna Korcz, którzy wzięli udział w nabożeństwie w intencji zmarłego kolegi.

Maciej Damięcki zmarł 17 listopada w wieku 79 lat. Informację o jego śmierci podała rodzina, Matylda i Mateusz Damięccy, którzy zamieścili komunikaty w swoich mediach społecznościowych.

Aktor urodził się 11 stycznia 1944 r. we wsi Podszkodzie (woj. świętokrzyskie). Był absolwentem warszawskiej PWST, wieloletnim aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie, który miał na swoim koncie wiele niezapomnianych ról filmowych i telewizyjnych.

Damięcki zagrał w takich hitach jak "Szatan z siódmej klasy", "Stawka większa niż życie", "Rzeczpospolita babska", "Chłopi", "Rozmowy kontrolowane", "Dom", "Ekstradycja". W ostatnich latach był kojarzony z serialami "Plebania", "M jak miłość", "Bodo". W 2023 r. zagrał rolę woźnicy w "Znachorze" Netfliksa, a jego ostatni film, "Uwierz w Mikołaja", wszedł do kin tydzień przed śmiercią aktora.

Przyczyna zgonu aktora nie została jeszcze ujawniona. Wiadomo, że Damięcki już w dzieciństwie walczył z chorobą nowotworową - był wtedy w obsadzie filmu "Król Maciuś" i tylko dzięki pomocy produkcji mógł wyjechać do Szwecji na operację ratującą życie. Po wielu latach znowu zdiagnozowano u niego nowotwór. Tym razem był to rak prostaty. Na szczęście choroba została odkryta w początkowym stadium i podjęte leczenie przyniosło zamierzony skutek.