Polski Box Office: Rodzinne święta z tytanami
Amerykański hit „Igrzyska śmierci” po trzech tygodniach królowania na szczycie polskiego box office’u, w końcu ustąpił miejsca innej zachodniej megaprodukcji – „Gniew tytanów 3D”. Jak widać po wynikach naszego zestawienia, w świąteczny weekend widzowie najchętniej wybrali się na filmowe widowisko osadzone w realiach mitycznego świata.
Dziesięć lat po bohaterskiej walce z potworem Krakenem, Perseusz stara się żyć spokojnie na wsi jako rybak i samotny ojciec wychowujący 10-letniego Heliusza. Tymczasem pomiędzy bogami i tytanami toczy się szaleńcza walka o władzę. Niebezpiecznie osłabieni brakiem czci ze strony ludzi bogowie, tracą kontrolę nad uwięzionymi tytanami i ich okrutnym przywódcą Kronosem - ojcem odwiecznie dzierżących władzę braci: Zeusa, Hadesa i Posejdona.
Połączywszy siły, trzej bracia obalają swojego potężnego ojca, skazując go na gnicie w mrocznych czeluściach Tartaru - lochu ukrytego głęboko w przepastnych jaskiniach podziemia. Kiedy sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli Perseusz nie jest w stanie zignorować swojego prawdziwego powołania i wyrusza na walkę ze starożytnymi niegodziwcami. Tę fascynującą historię rodem z Olimpu w świąteczny weekend obejrzało 20 965 Polaków, co łącznie od daty premiery daje 161 350 widzów.
Natomiast „Igrzyska śmierci” po trzytygodniowym triumfie spadły na drugą pozycję z weekendowym wynikiem 18 978 widzów. Od dnia swojej premiery najnowszy film Gary’ego Rossa zachwycał publiczność na całym świecie, a w Polsce obejrzało go już 318 877 fanów. Tym sposobem „Igrzyska śmierci”wciąż jest najchętniej oglądanym filmem 2012 roku w naszym kraju.
„Królewna Śnieżka” niestrudzenie i zacięcie broni swojej wysokiej pozycji, dzięki czemu wciąż (po czterech tygodniach) utrzymuje się na trzecim miejscu polskiego zestawienia. To nie lada wyczyn, patrząc choćby po tym, że jest to produkcja familijna. Tym niemniej jeszcze bardziej należy podkreślić fakt, że pierwszą trójkę najchętniej oglądanych filmów przez Polaków zamyka właśnie ta urzekająca komedia jak z bajki. Klasyczną adaptację baśni braci Grimm, w wykonaniu przezabawnej Julii Roberts i ślicznej Lily Collins, obejrzało już 200 465 Polaków. W miniony weekend, który z racji świątecznego nastroju sprzyjał rodzinnym wypadom do kina, wybrało się aż 6 597 osób.
Na czwarte miejsce z piątego wskoczyła filmowa „Zaginiona”. Thriller z hollywoodzką pięknością w roli głównej w miniony weekend zobaczyło 5 936 widzów, co po dwóch tygodniach od premiery daje nam sumę 35 077 sprzedanych biletów.
Pierwszą piątkę polskiego box office’u zamyka kolejny powrót. W naszym szczytowym zestawieniu ponownie pojawiła się animacja „Lorax”, na którą w miniony weekend wybrało się aż 4 894 widzów, a od dnia premiery było ich ponad 154 tysiące.
W świąteczny weekend Polacy zdecydowanie preferowali amerykański repertuar kinowy. W swoich wyborach sugerowali się znanymi nazwiskami i klasycznymi gatunkami - w szczególności decydowali się na kino akcji, thrillery i produkcje familijne. Pomimo święconki i tradycyjnego żurku z rana, aż 73 340 osób wybrało się w tym wyjątkowym okresie na popołudniowe seanse do kin.