Polski Box Office: Smoki najpopularniejsze podczas żałoby

Źródło zdjęć: © UIP

21 kwietnia 2010, 14:13

Kwiecień nie będzie zbyt udanym miesiącem dla dystrybutorów filmowych. Najpierw Wielkanoc, a później dwa żałobne weekendy skutecznie odciągnęły widzów od kin.

Najwięcej widzów w ostatni weekend obejrzało animację 3D "Jak wytresować smoka". Produkcję obejrzało 31 697 osób. Dla porównania - łącznie w ostatni weekend do kin wybrało się 110 126 Polaków. Wynik bardzo słaby związany z żałobą i wynikającym z tego faktu zamknięciem wielu kin.

Bohaterem filmu jest nastoletni Wiking mieszkający na wyspie Berk, gdzie walki ze smokami są codziennością. Zbliża się właśnie czas inicjacji i jedyna szansa na udowodnienie plemieniu i ojcu swojej wartości. Kiedy jednak okazuje się, że zamiast wytresować smoka, nastolatek zaprzyjaźnia się z nim, cały jego świat staje na głowie.

Jedyną nowością, która dostała się do pierwszej dziesiątki box office'u jest film "Kick-Ass", którego zobaczyło w weekend zaledwie 6 276 widzów. Obraz zadebiutował na miejscu piątym.

Dave (Aaron Johnson)
jest nastoletnim fanem komiksów, który marzy o zostaniu prawdziwym superbohaterem. Z mocnym postanowieniem naprawy świata przybiera pseudonim Kick-Ass, zakłada specjalny strój i maskę a następnie wyrusza w miasto, aby walczyć ze złem.

Jest jeden problem: nie ma kompletnie żadnych supermocy. Decyzja zostania superbohaterem jednak zapadła i od tej pory Kick-Ass będzie musiał stawić czoła najniebezpieczniejszym przestępcom. Wkrótce do chłopaka dołącza perfekcyjnie wytrenowana w zabijaniu jedenastoletnia dziewczynka o imieniu Hit Girl oraz szkolący ją w krwawym fachu ojciec - Big Daddy (Nicolas Cage).

Zobacz także:

**[