Polski Box Office: Woody Allen wciąż na szczycie!

Polacy nie pierwszy raz udowadniają, że Woody Allen jest jednym z naszych najbardziej umiłowanych amerykańskich twórców. Najnowszy film mistrza neurotycznych komedii, „Zakochani w Rzymie”, drugi tydzień z rzędu nie schodzi z czołówki polskiego box office’u.

W drugim tygodniu wyświetlania allenowska produkcja zwabiła aż 75 559 Polaków do kin. Od premiery na „Zakochanych w Rzymie” wybrało się już 287 991 widzów.

Polski Box Office: Woody Allen wciąż na szczycie!
Źródło zdjęć: © Kino Świat

Komedia poświęcona jest Amerykanom i Włochom zmagającym się w Wiecznym Mieście z rozlicznymi miłosnymi perypetiami, kusi widzów najatrakcyjniejszą komediową obsadą tego roku. Poza najgorętszymi, młodymi gwiazdami Hollywood - nominowanymi do Oscara Ellen Page ("Juno") i Jessem Eisenbergiem ("The Social Network"), Allen zaprosił do współpracy najsłynniejszych europejskich laureatów nagrody Amerykańskiej Akademii – swoją muzę z "Vicky Cristina Barcelona" Penelope Cruz oraz nieobliczalnego komika numer jeden, Włocha Roberto Benigniego (statuetka dla najlepszego aktora za "Życie jest piękne").

Na drugim miejscu ponownie bez zmiany - kolejny tydzień z rzędu to wysokie stanowisko w naszym zestawieniu piastuje „Merida waleczna”.

Tytułowa bohaterka jest doskonałą łuczniczką, a zarazem porywczą córką króla Fergusa i królowej Elinor. Niezależna i zdecydowana iść własną drogą, postępuje wbrew prastarym zwyczajom, uświęcanym przez władców krainy. Jej czyny przypadkowo sprowadzają na królestwo chaos i zniszczenie, a kiedy dziewczyna szuka pomocy u tajemniczej staruszki, ta spełnia jej niefortunne życzenie. Niebezpieczeństwo zmusza Meridę do odkrycia znaczenia prawdziwej odwagi. Twórcami tej wyjątkowej filmowej przygody są Mark Andrews, Brenda Chapman i Steve Purcell. W Polsce „Meridę waleczną” zobaczyło już 417 770 osób, z czego aż 65 985 w miniony weekend.

Największy wakacyjny kinowy hit, „Madagaskar 3”, zamyka podium naszego zestawienia. Cała Polska oszalała na punkcie tych zwariowanych zwierzaków z nowojorskiego Zoo. W ostatni weekend do kina wybrało się 63 732 Polaków, co łącznie daje liczbę 1 579 444 sprzedanych biletów od czasu premiery.

Na miejscu czwartym nareszcie nowość – „Pamięć absolutna”. Długo oczekiwany remake kultowej produkcji z 1990 roku, w której w roli głównej zobaczymy Colina Farrella (niegdyś w jego postać wcielił się Arnold Schwarzenegger). Najnowszy film Lena Wisemana (twórca serii „Underworld”) zaskakuje wysokim poziomem od strony technicznej i fabularnej. Niemniej nie wszyscy krytyce zgadzają się z tą opinią. W tym przypadku widzowie będą musieli się przekonać na własne oczy. A naszym zdaniem warto zobaczyć nową „Pamięć absolutną” w kinie – niecodzienne widowisko. Jak do tej pory film zdążyło już zobaczyć 42 572
Polaków.

Nasze zestawienie zamykają starzy wyjadacze z „Niezniszczalnych 2”. Nasza recenzentka, Anna Tatarka, takimi słowami ocenia ten przepełniony testosteronem film: „Podobno co za dużo - to niezdrowo. Nie w tym przypadku. W „Niezniszczalnych 2” po raz kolejny spotykają się niemal wszyscy kojarzeni z kinem akcji lat 80. i 90. ekranowi herosi. Ale w paradzie dobrze znanych twarzy i muskułów ani na chwilę nie gubi się świetne tempo, autoironiczne poczucie humoru i wyczucie gatunku, który reprezentuje – i przedrzeźnia jednocześnie – ten film”.
Na Sylvestra Stallone i jego ekipę wybrało się w weekend 34 308 widzów, co łącznie daje mu wynik 147 188 sprzedanych biletów od polskiej premiery.

W miniony weekend do kin (na TOP 10 filmów) wybrało się 328 470 Polaków.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)