Liv Tyler uważa, że poród świetnie przygotował ją do występów w filmach akcji.
Mama 3-letniego Milo musiała zrealizować wiele wyczerpujących scen na planie obrazu "The Incredible Hulk". Aktorka przyznała, że wydanie na świat syna dało jej wiarę we własną wytrzymałość.
- To był najcięższy wysiłek fizyczny w moim życiu - zapewnia Tyler. - Byłam zaangażowana w każdą jego minutę. Mam dziecko i jestem twardą laską. Wiedziałam, że dam sobie radę. Jeżeli jestem w stanie urodzić dziecko, to mogę równie dobrze wyskoczyć z helikoptera w uprzęży.
Liv zapewnia, że sceny akcji w nowym filmie wyglądają bardzo realistycznie.
- Nie znoszę, kiedy oglądam film akcji i dziewczyna cały czas wygląda nieskazitelnie, ze szminką na ustach - skarży się gwiazda. - Powinno się wyglądać na zmęczoną! Ja nie miałam na sobie makijażu, ociekałam potem i deszczem. Naprawdę mi się to podobało.
Obraz "The Incredible Hulk", w którym Liv Tyler partneruje Edwardowi Nortonowi, trafi na polskie ekrany 13 czerwca 2008 roku.