Posucha w kinach w ten weekend, ale na wielkie ekrany wchodzi jeden film, który MUSISZ zobaczyć. 10/10

Przed świętami kina zwalniają tempo, co wyraźnie widać w repertuarze. W ten weekend nie zobaczycie wielu nowych premier, ale jest jeden chlubny wyjątek od reguły. "The Florida Project". Zapamiętajcie ten tytuł, jest duża szansa, że przypomnicie sobie o nim, gdy zobaczycie listę nominacji do Oscara.

Posucha w kinach w ten weekend, ale na wielkie ekrany wchodzi jeden film, który MUSISZ zobaczyć. 10/10
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Łukasz Knap

26.12.2017 07:39

THE FLORIDA PROJECT reż. Sean Baker

Nowy film Seana Bakera, twórcy wybitnej "Mandarynki" (nakręconej iPhonem), który tym razem stworzył jeden z najwspanialszych portretów dzieciństwa w historii kina. - Realistycznie i przejmująco pokazuje błędne koło, w jakim bezradnie miotają się ludzie z szarej strefy, niewidzialni dla reszty społeczeństwa. I to, że obraz mimo wszystko nie tonie w atmosferze nędzy i rozpaczy, jest oczywiście zasługą wizualnej wrażliwości reżysera, ale także przyjętej perspektywy dziecka, jedynej ludzkiej istoty zdolnej do szczerej, nieskrępowanej beztroski w najbardziej beznadziejnych warunkach - tak o filmie pisał Piotr Dobry, który nie bez powodu dał filmowi ocenę 10/10.

Dobry podkreślił, że rola Willema Dafoe w filmie "to szczere złoto". - Brawurowo niuansuje tę postać, wychodzi poza schemat zgryźliwego poczciwca, często jednym gestem przekazuje znacznie więcej niż przy pomocy słów. Scena, w której Bobby zapala wieczornego papierosa i oparty o balustradę kontempluje przestrzeń przed sobą oraz zachowania swoich pokiereszowanych przez życie lokatorów, to esencja filmu - i kina w ogóle.

Słowem, jeśli chcecie zobaczyć dobry film przed świętami lub po nich, idźcie na "The Florida Project".

DŻUNGLA reż. Greg McLean

Druga premiera, którą warto rozważyć w ten weekend to „Dżungla”. W jednej z głównych ról zobaczymy Daniela Radcliffe, który robi wszystko, żeby nie kojarzył się widowni z „Harrym Potterem”. Tutaj wciela się w mieszczucha Yossiego, który wraz z przyjaciółmi znajduje się w nieodkrytej części dżungli Boliwii. Film ma poważne braki scenariuszowe, ale sprawdza się jako survivalowa opowieść ze zdjęciami rodem z Discovery i elementami thrillera i gore. Gratis scena wyjmowania robaka z rany na czole. Jeśli to jest coś, co chcecie oglądać w okresie przedświątecznym, to na zdrowie!

Obraz
© Materiały prasowe

Jeśli chcecie nadrobić inne premiery, warto zwrócić uwagę na takie tytuły jak: "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi", "Italian Race", "Lisy do M.3", "Cicha noc", "Najlepszy".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)