Priyanka Chopra ze swoim młodszym o 11 lat mężem obsypywali się czułościami na czerwonym dywanie
To nie pochodząca z Indii aktorka i modelka miała być główną gwiazdą premiery filmu, ale czy można się dziwić fotoreporterom, że swoje obiektywy skierowali właśnie na nią? Wyglądała obłędnie!
Priyanka Chopra ze swoim młodszym o 11 lat mężem obsypywali się czułościami na czerwonym dywanie
We wtorkowy wieczór w Beverly Hills odbyła się premiera filmu "The Good Half". Priyanka Chopra wspierając męża Nicka Jonasa, który debiutował w roli głównej, zaprezentowała się w wyjątkowo odważnej kreacji, przyciągając uwagę obecnych na czerwonym dywanie. Para nie kryła wzajemnej fascynacji, obdarowywali się pocałunkami i przeciągłymi spojrzeniami.
Ogień w tej relacji zdecydowanie wciąż płonie. Chociaż o wiele częściej widzi się dużo starszych mężczyzn z młodymi dziewczynami, to swego czasu media były zszokowane, że Nick Jonas spotyka się ze starszą o ponad dekadę kobietą. Dziś ich miłość kwitnie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opisujemy historię wielkiego, amerykańskiego skandalu z menadżerem gwiazd, który wyłudził setki milionów dolarów. Jest o reakcjach na finał "Rodu smoka" i o filmie, który przebił "Pasję". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Piżamowy szyk
Chopra, w prześwitującej kreacji z czarnymi dodatkami i złotymi akcentami, oraz Jonas, w eleganckim, beżowym zestawie, zaskarbili sobie uwagę publiczności już od pierwszych chwil pojawienia się na czerwonym dywanie.
Priyanka miała na sobie koronkowy top na cienkich ramiączkach i figi zakrywające biodra. Na całość narzuciła koronkowy szlafrok, któremu wyjściowego charakteru nadały eleganckie buty i biżuteria aktorki.
Aktorska para
Jonas w "The Good Half" wciela się w scenarzystę Renna Wheelanda, który powraca do rodzinnego Cleveland po śmierci matki. Premiera filmu odbyła się podczas Tribeca Film Festival w 2023 roku, a dopiero teraz film wchodzi do kin.
Ostatnia produkcja z Choprą to serial "Cytadela" (Prime Video), kosztujący krocie, ale niestety przyjęty dość chłodno przez widzów.
