"Projekt Chopin" - nowe dzieło twórców "Piotrusia i wilka"
, film łączący w sobie animację lalkową i zdjęcia aktorskie, to nowe przedsięwzięcie twórców nagrodzonego Oscarem "Piotrusia i wilka". Autorem aranżacji muzyki Chopina na potrzeby tego filmu ma być Jan A.P. Kaczmarek.
16.01.2009 10:28
Film będzie wspólną produkcją Polski, Wielkiej Brytanii i Kanady. Główni bohaterowie tej historii to dwoje nastoletnich tancerzy, żyjących w magicznym świecie i przeżywających pierwszą miłość. Bohaterowie będą tańczyć do muzyki Fryderyka Chopina.
Reżyserami filmu będą Adam Wyrwas i Martin Clapp. Wyrwas, pracujący w łódzkim studiu Se-ma-for, będzie ponadto głównym animatorem filmu. Produkcja filmu rozpocznie się latem 2009 r. w Łodzi.
Jak poinformował PAP w czwartek polski producent "Projektu Chopin", firma BreakThru Films Sp. z o.o., wykonano już zdjęcia testowe.
Krótki, kilkuminutowy fragment zrealizowanego materiału zostanie pokazany 19 stycznia na konferencji prasowej Instytutu Adama Mickiewicza, organizowanej w ramach światowych targów rynku fonograficznego MIDEM w Cannes (18-21 stycznia). Lalki zatańczą w nim do chopinowskiej etiudy E-dur op.10 nr 3.
Film będzie gotowy w 2010 r. Jego realizacja to element przygotowań do obchodów Roku Fryderyka Chopina - w 2010 r. przypadnie 200. rocznica urodzin kompozytora.
Głównym producentem filmu jest polska firma BreakThru Films Sp. z o.o., a koproducentami - prestiżowa kanadyjska organizacja filmowa National Film Board of Canada oraz firma Breakthru Films Ltd. z Wielkiej Brytanii.
"O przystąpieniu do projektu rozmawiamy aktualnie z Janem A.P. Kaczmarkiem, światowej sławy kompozytorem muzyki filmowej i zdobywcą Oscara, który zajmie się aranżacją muzyki Chopina" - poinformowali PAP producenci "Projektu Chopin".
Film ma być prezentowany w kinach. Planowane są ponadto specjalne jego pokazy, podczas których muzykę Chopina wykonywać będą na żywo muzycy.
Nagrodzony w 2008 r. Oscarem polsko-brytyjski animowany "Piotruś i wilk" - w reżyserii Suzie Templeton - był wspólnym dziełem łódzkiej spółki Se-ma-for i brytyjskiej firmy BreakThru Films Ltd.