"Przychodzi facet do lekarza": Wywiady z głównymi aktorami
04.07.2014 14:01
Kad Merad:
Znakomita komedia w reżyserii największego europejskiego komika Dany Boona, twórcy takich hitów jak „Jeszcze dalej niż północ” i „Nic do oclenia”. Najpopularniejsza francuska komedia od czasu „Nietykalnych”. Prawie 6 milionów widzów we Francji, więcej niż takie hity jak „Hobbit: Pustkowie Smauga” czy „Kraina lodu”. Romain Faubert ma 40 lat i jest zdrowy jak ryba. Problem w tym, że nie chce w to uwierzyć. Gorzej – jest przekonany, że jego organizm jest kłębowiskiem bakterii, wirusów i wszelkiego rodzaju chorób. Byłby to jego prywatny kłopot, gdyby nie fakt, że swoją manią rujnuje życie jedynego przyjaciela – doktora Zvenki.
Poczciwy medyk codziennie musi wybijać z głowy Romaina kolejne urojone schorzenia, a ich chora relacja wykracza daleko poza lekarski gabinet. Romain potrafi nawiedzić swego lekarza bez uprzedzenia w trakcie zabiegu, podczas rodzinnej uroczystości czy w domu w środku nocy. Miarka przebiera się w końcu, gdy jak zwykle umierający Romain zaczyna deklarować bardzo żywe uczucia w stosunku do siostry doktora. Zvenka nie podziela poglądu, iż miłość jest lekarstwem na wszystko. Wprowadza więc w życie własny plan wyleczenia hipochondryka. Plan równie łatwy jak resocjalizacja Hannibala Lectera… Relacja pacjent-lekarz nie była tak śmieszna od czasu „Depresji gangstera”.