Rekordowy rok w polskich kinach

Rekordowy rok w polskich kinach
Źródło zdjęć: © Robert Pałka, Van Worden

08.01.2009 | aktual.: 22.03.2017 18:53

Rok 2008 okazał się znakomity dla polskich właścicieli kin: wpływy z biletów wzrosły do rekordowego poziomu w historii.

Rok 2008 okazał się znakomity dla polskich właścicieli kin: wpływy z biletów wzrosły do rekordowego poziomu w historii - wyniosły ponad 546 mln zł, tj. o 13,5 proc. więcej niż przed rokiem - wynika z danych firmy Boxoffice.pl.

Obraz

Na co Polacy chodzili do kina najchętniej?

1 / 13

Kadr z filmu Madagakar 2

Obraz
© UIP/ fot. "Wróg u bram"

Dopisała też widownia: sięgnęła 33,7 milionów osób, a to o 1 milion więcej niż przed rokiem i aż 10 mln więcej niż jeszcze cztery lata temu.

Na dodatek rosnąca widownia przyciąga reklamodawców. Wpływy kin z reklam rosną w zawrotnym tempie, np. w listopadzie były o ponad 44 proc. wyższe niż w analogicznym miesiącu przed rokiem.

2 / 13

Kadr z filmu To nie jest kraj dla starych ludzi

Obraz
© www.image.net

Przybytki X Muzy bezapelacyjnie wygrywają wojnę o widzów z wypożyczalniami DVD, cyfrowymi platformami telewizyjnymi oraz internetem, choć jeszcze niedawno wydawało się, że nowe technologie pogrążą je całkowicie.

3 / 13

Kadr z filmu Quantum of Solace

Obraz
© UIP/ fot. "Wróg u bram"

Widzom nie nie przeszkodziła nawet podwyżka cen biletów. W październiku średnio za bilet trzeba było zapłacić 16,11 zł, a przed rokiem - 14,86 zł.

tymczasem magnesem, który przyciągał Polaków przed srebrny ekran, okazały się w ubiegłym roku polskie produkcje.

4 / 13

Kadr z filmu Lejdis

Obraz
© Robert Pałka, Van Worden

Polacy pokochali polskie filmy, zwłaszcza komedie. Rekordową ilość widzów zgromadziła komedia "Lejdis", którą obejrzało ponad 2,5 miliona osób.

5 / 13

Kadr z filmu Nie kłam kochanie

Obraz
© MTL Maxfilm Krzysztof Wellman

Drugie miejsce przypadło produkcji "Nie kłam, kochanie", która szczyci się widownią znacznie przekraczającą półtora miliona osób - tak przynajmniej wynika ze wstępnych danych portalu Stopklatka.pl.

6 / 13

Kadr z filmu Ile waży koń trojański

Obraz
© AKPA

Rodzime produkcje zdaniem specjalistów będą też magnesem przyciągającym Polaków do kin w rozpoczynającym się właśnie roku. Najnowszym przebojem jest komedia Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?", która weszła do kin pod koniec grudnia.

7 / 13

Kadr z filmu Idealny facet dla mojej dziewczyny

Obraz
© Robert Pałka

Film tylko podczas premierowego weekendu obejrzało prawie 155 tys. widzów. Jednak jeszcze większym hitem i prawdopodobnie jednym z najbardziej kasowych filmów 2009 r. ma szansę stać się "Idealny facet dla mojej dziewczyny" - najnowszy film Andrzeja Saramonowicza, współtwórcy "Lejdis" i "Testosteronu", który do kin trafi w lutym.

8 / 13

Kadr z filmu Kung Fu Panda

Obraz
© www.image.net

Ale twórcom "Lejdis" wciąż mało sukcesu: już teraz zapowiadają, że po koniec roku zaproszą widzów na "Lejdis 2".

Nie oznacza to, że odwrócimy się od kina amerykańskiego. Tamtejsza prasa doniosła, że w ostatni weekend w Polsce padł rekord wszech czasów pod względem wpływów ze sprzedaży biletów.

9 / 13

Kadr z filmu Madagaskar 2

Obraz
© Image

Najnowszy film wytwórni DreamWorks "Madagaskar 2", który premierę miał 1 stycznia, w ciągu pierwszych czterech dni przyniósł 3,8 mln dolarów wpływu. Przebojami mają szansę stać się inne amerykańskie produkcje.

10 / 13

Kadr z filmu Borat-podpatrzone w Ameryce

Obraz
© 20th Century Fox

W kinach pojawi się m.in. trzecia część animowanej "Epoki Lodowcowej", czwarta część "Terminatora: Ocalenie", a także m.in. komedia "Różowa Pantera" czy kolejne wcielenie Borata, czyli "Bruno".

11 / 13

Kadr z filmu Epoka lodowcowa 3

Obraz
© 20th Century Fox

Jak prawdziwy hit zapowiadany jest najnowszy film Jamesa Camerona "Avatar", który trafi do kin pod koniec roku, a o którym mówi się, że będzie przełomowy w historii kina: wykonany będzie w technologii 3D. W tej samej technologii wyświetlana będzie "Epoka Lodowcowa 3".

12 / 13

Kadr z filmu Hancock

Obraz
© UIP

Kina już się szykują do tej kinowej rewolucji: na potęgę instalują nowoczesne projektory cyfrowe, umożliwiające oglądanie filmów z efektem obrazu trójwymiarowego. Największy operator kinowy, Cinema City, w ubiegłym roku zainstalował 30 nowoczesnych projektorów, do końca 2009 r. będzie ich już 100.

13 / 13

Kadr z filmu Mumia - Grobowiec Cesarza Smoka

Obraz
© Image

Optymistycznie pozwalają spoglądać w przyszłość tłumy, które opanowały kina w ostatnich dniach 2009 r. Liczba widzów od października wciąż rośnie - twierdzi Tomasz Jagiełło, prezes sieci Helios.

Także najnowsze dane z rynku amerykańskiego pokazują, że mimo kryzysu ekonomicznego wpływy ze sprzedaży biletów w tamtejszych kinach sięgnęły rekordowego poziomu 9,63 miliarda dolarów.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)