Rob Zombie opóźnia przez wytwórnię
Nowy album Roba Zombie ukaże się dopiero w 2010 roku. Opóźnienie wynika z nieporozumień artysty z wytwórnią.
Longplay "Hellbilly Deluxe 2: Noble Jackals, Penny Dreadfuls and the Systematic Dehumanization of Cool" miał pierwotnie trafić do sklepów 17 listopada, tymczasem fani będą musieli poczekać do przyszłego roku.
- Zasadniczo chodziło o wytwórnię, Geffen, która nie miała zamiaru promować dzieła - wyjaśnia wokalista. - Nie zajęli się niczym od przedpremierowych egzemplarzy dla dziennikarzy po teledysk do singla "What?", na który im nie starczyło czasu.
Ostatecznie longplay ukaże się nakładem Roadrunner Records. - Uwielbiam tę płytę i chciałem, by przy jej promowaniu pomogli mi nowi ludzie - tłumaczy artysta. - Ludzie, którzy będą podzielać mój entuzjazm. Roadrunner wydawał się idealnym miejscem.
Z Geffen Zombie był związany przez 18 lat (także z kapelą White Zombie), sprzedając w tym czasie 15 milionów płyt.
Pomimo zaistniałej sytuacji, wokalista zgodnie z planem wyruszy w trasę po Stanach Zjednoczonych.
Przypomnijmy, że "Hellbilly Deluxe" był pierwszym solowym wydawnictwem frontmana White Zombie.
Najnowszy horror twórcy, "H2", trafił do kin w USA 28 sierpnia. Następny reżyserski projekt wszechstronnego artysty to remake filmu "Blob", którego premiera zaplanowana jest na wiosnę 2010 roku.
Poprzednia płyta Amerykanina, "Educated Horses", ukazała się w marcu 2006 roku.