Robert Bresson

Francuski reżyser i scenarzysta, jeden z najważniejszych autorów filmowych w dziejach kina. Surowe, metafizyczne, ekstremalne – to przymiotniki, jakimi najczęściej określa się kino i styl Bressona. Jego dzieła i system pracy zawsze stały w opozycji wobec wszelkich konwencji kina tradycyjnego. Tworzył kino trudne i unikatowe.

Obraz

Urodził się 25 września 1901 roku w miejscowości Bromont - Lamôthe we Francji.

Debiutował dopiero w połowie lat 30-tych, realizując krótkometrażowe „Sprawy publiczne” (1934).

Wcześniej imał się różnych artystycznych zajęć, zajmując się m.in. malarstwem i studiując filozofię.

** Pierwszy film pełnometrażowy podpisał w 1943 roku („Anioły grzechu”), dwa lata później zrealizował oparty o powieść Diderota obraz „Damy z Lasku Bulońskiego” (1945), jednak pierwszym dziełem zrealizowanym w specyficznym, Bressonowskim stylu był dopiero „Dziennik wiejskiego proboszcza” z 1951 roku (OCIC Award, Italian Film Critics Award, International Award i nominacja do Złotego Lwa w Wenecji, nagroda Krytyków Francuskich dla Najlepszego Filmu).**

Bresson stworzył swoją własną, autorską koncepcję stylu, polegającą – z grubsza rzecz ujmując – na redukcji wszystkich tych elementów, które czynią atrakcyjnym tzw. „klasyczny” film: scenariusza, scenografii, dialogu, tradycyjnej gry aktorów, płynnej akcji. Prawie nie współpracował z zawodowymi aktorami, zastępując ich pozbawionymi jakiejkolwiek maniery naturszczykami.

Był twórcą ekstremalnym, tworzył dzieła totalnie niekonwencjonalne, trudne w odbiorze, stojące w opozycji do klasycznych filmów hollywoodzkich. Ich interpretacje często osadzano w kontekście religijnym i filozoficznym.

W 1957 roku zrealizował „Ucieczkę skazańca” (Nagroda za Reżyserię w Cannes, nominacja do Złotej Palmy, nagroda Krytyków Francuskich dla Najlepszego Filmu), a w 1959 roku – luźno odnoszącego się do „Zbrodni i kary” Dostojewskiego „Kieszonkowca” (nominacja do Złotego Niedźwiedzia).

** Dał widzom powód do jeszcze głębszych porównań z duńskim mistrzem – Carlem Theodorem Dreyerem, realizując swoją wersję „Procesu Joanny d’Arc” (1962, Specjalna Nagroda Jury i OCIC Award w Cannes, nominacja do Złotej Palmy).**

Niemal każdy jego film budził zachwyt krytyki i był nagradzany na największych europejskich festiwalach.

** „Na los szczęścia, Baltazarze” (1966) przyniósł OCIC Award i Jury Hommage w Wenecji oraz kolejną nagrodę Krytyków Francuskich dla Najlepszego Filmu; adaptacja powieści Bernanosa „Mouchette” (1967) - OCIC Award i nominację do Złotej Palmy w Cannes, nagrodę Krytyków Francuskich dla Najlepszego Filmu oraz Srebrną Taśmę we Włoszech; ekranizacja „Łagodnej” (1969) Dostojewskiego – Srebrną Muszlę na MFF w San Sebastián, a raz jeszcze nawiązujące do prozy rosyjskiego pisarza „Cztery noce marzeń” (1971) – BIFA - Sutherland Trophy, OCIC Award w Berlinie oraz nominację do Złotego Niedźwiedzia.**

W 1974 roku sięgnął do znanej legendy o królu Arturze i zrealizował „Lancelota” (nagroda FIPRESCI na festiwalu w Cannes), do minimum ograniczając wszelkie środki mogące w jakikolwiek sposób „uatrakcyjnić” akcję.

„Prawdopodobnie diabeł” (1977) triumfował w Berlinie, zdobywając Srebrnego Niedźwiedzia, Interfilm Award i OCIC Award.

W tym samym roku Bresson został uhonorowany we Włoszech Specjalnym Davidem im. Luchino Viscontiego.

Ostanim filmem Bressona był nagrodzony za reżyserię w Cannes „Pieniądz” (1982).

** W 1989 roku reżyser otrzymał Honorowego Złotego Lwa, a w 1994 roku – Specjalną Europejską Nagrodę Filmową za Całokształt.**

Zmarł 18 grudnia 1999 roku w Paryżu.

Po dziś dzień inspiruje i zachwyca kolejne pokolenia twórców swoją w pełni autorską wizją kina.

Robert Bresson

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Gwiazdor "Tulsa King" zapowiada szokujący finał. "Tylko poczekajcie"
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Emocji jak na lekarstwo. Film o ikonie rocka nie porywa
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Prześladowca groził nawet jej córce. Aktorka wzięła sprawy w swoje ręce
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Najbardziej tajemnicza produkcja. Zwiastun widziały miliony widzów
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Wojna na obelgi. "Załamany starzec. Przez całe lata poniżał się"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Radziwiłowicz wrócił do "Gliny". "Nie jest możliwe znów być sobą sprzed lat"
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Dwie spluwy, dwie ikony kina. Dziś w tv hit box office
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Budzi kontrowersje. Do obejrzenia w domu na własną odpowiedzialność
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Zapomina imion, nie kończy myśli. Aktor doznał udaru
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
Jeff Daniels skrytykował Trumpa. "Nixon by tego nie zrobił"
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"To historia grozy". Hollywoodzka gwiazda o filmie Polaka
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"
"Gdy wnętrzności próbują wyjść na zewnątrz". Tak wiedział, że trzeba powiedzieć sobie "dość"