Różniło ich ponad 30 lat. Gwiazdy połączył romans?
Tajemnicza relacja Aleksandry Śląskiej, jednej z najwybitniejszych aktorek w historii polskiego kina, i młodziutkiego Jacka Borkowskiego, jest jedną z najciekawszych w rodzimym show-biznesie. Starsza o ponad trzy dekady gwiazda ekranu zapałała wyraźną sympatią do początkującego studenta.
Różniło ich ponad 30 lat. Gwiazdy połączył romans?
Masowej publiczności Borkowski znany jest przede wszystkim z roli psychologa Piotra Rafalskiego w telenoweli "Klan", w którego wciela się nieprzerwanie od 1997 r. Wcześniej zagrał jednak m.in. w "Przypadku" Krzysztofa Kieślowskiego, "Historii niemoralnej" Barbary Sass czy popularnym serialu "Matki, żony i kochanki" Juliusza Machulskiego i Ryszarda Zatorskiego. Jeszcze na studiach w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie poznał słynną aktorkę, która – jak się mówiło – znacząco pomogła mu w karierze.
Zobacz galerię i dowiedz się, co łączyło wykładowczynię Aleksandrę Śląską z jej studentem, Jackiem Borkowskim.
#gwiazdy: Jacek Borkowski o powodzeniu wśród kobiet
Kariera przez protekcję?
Śląska zaczęła wykładać na PWST w 1973 r. Kilka lat później trafił tam Borkowski, który już na drugim roku studiów zagrał w Teatrze Ateneum. Nie było tajemnicą, że znalazł się w obsadzie głośnego wówczas przedstawienia "Equus" za sprawą starszej mentorki, która szepnęła kilka ciepłych słów na temat studenta dyrektorowi placówki. Tak się składa, że piastujący wtedy tę funkcję Janusz Warmiński był jej mężem.
Co ciekawe, gwiazda PRL-u pomagała nie tylko przystojnym młodym mężczyznom, ale i utalentowanym studentkom. Jedną z nich była m.in. Barbara Bursztynowicz, swoją drogą koleżanka Borkowskiego z "Klanu".
Początkująca aktorka nie podejmowała żadnej decyzji bez doświadczonej mentorki. Za jej radą odmówiła nawet Stanisławowi Barei, czego żałuje do dzisiaj. - Gdybym przyjęła tamtą rolę, pewnie wcześniej zaistniałabym publicznie - powiedziała kiedyś w rozmowie z "Vivą!".
Przypominał jej pierwszą miłość
Borkowski wyznał kiedyś, że domyśla się, z czego mogła wynikać jej szczególna słabość do młodego aktora, jakim wówczas był. - Powiedziała mi kiedyś: "Jesteś bardzo podobny do mojej pierwszej miłości, z którą rodzice nie pozwolili mi się spotykać. Jak cię pierwszy raz zobaczyłam, to myślałam, że mam przewidzenia" - zdradził w programie telewizyjnym poświęconym Śląskiej, o czym przypomina "Na żywo".
Wkrótce jej (nad)opiekuńczość zaczęła go irytować. - Ukształtowała mnie, choć z biegiem czasu nasze relacje uległy pewnej zmianie. Już nie musiałem się z nią zgadzać, mogłem podjąć dyskusję, mieć swoje zdanie. To jednak nie zawsze się jej podobało. W pewnym momencie nie byłem już w stanie wytrzymać jej ciągłej opieki - powiedział jakiś czas temu "Faktowi".
"Ola była dla mnie wszystkim"
W latach 70. o ich romansie huczała cała stolica. Sam Borkowski nigdy nie zaprzeczał, że ze Śląską łączyła go wyjątkowa relacja. Na pytanie, czy mieli romans, odpowiadał tylko, że w każdej plotce jest ziarno prawdy.
- Jako student byłem zafascynowany swoją profesorką. Była bardzo atrakcyjną kobietą i kiedy pierwszy raz ją zobaczyłem, nie mogłem oderwać od niej wzroku - wyznał. Uszczypliwości, że to właśnie jej zawdzięczał karierę, zawsze zbywał.
- Nas łączyła szczególna więź i nic tego nie zmieni. (...) Ola była dla mnie wszystkim: i mentorką, i mamą, i kobietą - cytuje jego słowa "Na żywo".
Zawsze miał powodzenie u kobiet
O rzekomy romans z wielką gwiazdą podejrzewały Borkowskiego jego dwie pierwsze żony. Z pierwszą, Elżbietą Jasińską ożenił się tuż po ukończeniu studiów w 1980 r. Ślub kościelny został jednak unieważniony w 2009 r. W 1983 r. na świat przyszła córka Karolina, owoc małżeństwa z Katarzyną Borkowską.
W 2009 r. jego trzecią żoną została Magdalena Gotowiecka. Ich szczęście przerwała jednak śmierć kobiety w 2016 r. Para doczekała się dwojga dzieci, noszących imiona rodziców: 21-letniego dziś syna i 18-letniej córki.
W ubiegłym roku aktor ponownie stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką jest Jolanta Popławska, rozwódka i mama dorosłej już córki. Para poznała się na koncercie. Kobieta jest młodsza od 64-letniego partnera o dwie dekady. Borkowski ciągle chwali się w sieci wspólnymi fotografiami z ukochaną. Niedawno pochwalili się nawet efektami odważnej sesji zdjęciowej.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: