Ostatnie plotki głoszą o rzekomo słabnącej pozycji Kingi Rusin w TVN. Prezenterka traktuje to z niedowierzaniem.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Rusin nikogo się nie boi
Nie tak dawno w jednym z kolorowych tygodników pojawiły się informacje o tym, że Kinga Rusin zaczyna czuć się niepewnie.
Jej pracodawca ponoć chce stawiać na nowe twarze, a w swoich przyszłych planach nie uwzględnia swojej gwiazdy.
Okazuje się, że te plotki są mocno niewiarygodnie. A przynajmniej zdaniem samej zainteresowanej.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Rusin nikogo się nie boi
-- Nie czuje się w żadnym wypadku zagrożona! -- mówi w rozmowie z Faktem Rusin.
-- Wskaźniki oglądalności mamy razem z Bartkiem Węglarczykiem najwyższe ze wszystkich prowadzących "Dzień dobry TVN" -- wyjaśnia powód swojego spokoju prezenterka.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Rusin nikogo się nie boi
Skąd więc te wszystkie plotki?
Wszak Kinga nie dość, że prowadzi weekendowe wydanie porannego programu swojej stacji, to jeszcze jest gospodynią innego flagowego show TVN -- "You Can Dance".
Ale ostatnio nad tym drugim programem zebrały się ciemne chmury. Najpierw nie wiadomo było, czy w ogóle wróci na antenę, a później wybuchła afera korupcyjna z udziałem jednej z jurorek, Weroniki Marczuk-Pazury (37 l.).
Wygląda na to, że tę sytuację postanowili wykorzystać przeciwnicy Kingi, którzy liczyli, że nadszedł moment, w którym będzie można osłabić pozycję gwiazdy.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )
Rusin nikogo się nie boi
Prezenterka jednak ze spokojem wyjaśnia wszelkie wątpliwości.
-- Program oczywiście będzie realizowany. Nowego jurora, który zastąpi Weronikę, wyłonimy już na początku grudnia -- mówi nam Rusin.
-- Chyba byłoby więc błędem, gdyby nagle ktoś ze mnie zrezygnował -- kończy pewna siebie prezenterka.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )