W Hollywood powstał pomysł, by nakręcić film o Jamiem Vardym, napastniku Leicester City.
Jeszcze pięć lat temu, piłkarz grał w FC Halifax Town, klubie na 5. poziomie rozgrywkowym w Anglii. Następnie, w sezonie 2011 - 2012, Jamie Vardy był w drużynie Fleetwood Town (3. poziom rozgrywek), by od 2012 coraz jaśniej błyszczeć w Leicester City (Premier League, czyli ekstraklasa). Pod koniec listopada 2015 roku napastnik pobił w Premier League rekord największej liczby kolejnych meczów, w których - jednego roku - zawodnik strzelił gola. Dla 28-latka z Sheffield ta liczba to 11. Wcześniejszym rekordzistą był Ruud van Nistelrooy, który w 2003 roku w barwach Manchesteru United mógł się poszczycić 10 kolejnymi meczami z golem.
Film o Angliku chce nakręcić wytwórnia Warner Bros. Okazuje się bowiem, iż według ostatnich badań piłka nożna jest coraz popularniejsza w Stanach Zjednoczonych. - Jest spore zainteresowanie tym projektem, bo studia od dawna chcą zrealizować pozytywny, sportowy film w stylu "Pola marzeń" (obraz o baseballu z Kevinem Costnerem z 1989 roku) - zdradza informator.
Ryan Gosling, Leonardo DiCaprio i Matt Damon typowani są do głównej roli. Pojawiają się jednak opinie, że Vardy'ego powinien zagrać Anglik.