Premiery w listopadzie 2024. "Minghun" z Dorocińskim i serial o Ayrtonie Sennie

Koniec listopada jest pełny nieoczywistych, ale bardzo interesujących premier, które mogą okazać się jednymi z najlepszych wyborów w tym roku. Na dużym ekranie pojawi się polski film o zderzeniu kultur i przeżywaniu straty, czyli "Minghun" z poruszającą rolą Marcina Dorocińskiego. Oprócz tego czeka nas szalony obraz irlandzkich raperów z zespołu Kneecap i osadzony w osiemnastowiecznej Austrii horror "Kąpiel diabła". Miłośnicy seriali będą mogli zobaczyć dwie produkcje o agentach i wielkich spiskach: "Szaleństwo" oraz "The Agency". Emocji dostarczy też odcinkowa historia brazylijskiego kierowcy Formuły 1 "Senna".

Autor "Ostatniej rodziny" i "Żeby nie było śladów" Jan P. Matuszyński wraca z filmem o stracie oraz żałobie. Jurek po śmierci córki spotyka się ze swoim teściem Benem. Mężczyźni postanawiają odprawić chiński rytuał minghun, tzw. zaślubiny po śmierci. Podczas emocjonalnej podróży zderzają się nie tylko dwie wrażliwości i charaktery, ale także odmienne kultury. Mimo różnic obaj bohaterowie szukają tego samego – nadziei. Czułe i poruszające dzieło skłania widzów, by skonfrontowali się z przekonaniami na temat miłości, duchowości oraz straty. Niezwykle przejmująca rola Marcina Dorocińskiego. Na ekranie pojawiają się też Natalia Bui, Daxing Zhang, Izabela Francis Vinent Abreu oraz Ewelina Starejki. "Minghun" znalazł się w konkursie głównym FPFF w Gdyni.

W kinach od 29 listopada

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Film grozy o innych potworach duetu Severina Fialy oraz Veroniki Franz, który zabiera nas do osiemnastowiecznej Austrii. Zaraz po wyjściu za mąż Agnes zaczyna zmagać się z coraz poważniejszymi problemami. Młoda dziewczyna jest obwiniana o wszelkie kłopoty w małżeństwie. Wydaje się, że łącznie z teściową całe najbliższe otoczenie jest do niej nastawione wrogo. Pogrążona w depresji bohaterka wkrótce popada w obłęd. Decyduje się na drastyczny krok, by uniknąć dalszego cierpienia. "Kąpiel diabła" pokazuje, że są znacznie straszniejsze potwory od wiedźm i demonów. Film Fialy i Franz jest makabryczny, ale unika tanich chwytów. W rolach głównych Anja Plaschg, Maria Hofstätter oraz David Scheid.

W kinach od 29 listopada

Tego, jak robić filmy o raperach, polscy filmowcy powinni uczyć się od irlandzkiego kandydata do Oscara i zdobywcy Nagrody Publiczności na Sundance. Jednak "Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" to znacznie więcej niż historia muzyków. Brawurowa komedia o wychowanych na blokowiskach chłopakach opowiada o walce o tożsamość. A jednym z najważniejszych jej elementów jest język – w tym przypadku irlandzki. Liam i Naoise rozrabiają w Belfaście. Uciekają od policjantów, chodzą na imprezy i imprezują. Gdy dołączą do nich niespełniony nauczyciel muzyki JJ, tworzą kolektyw rapujący w swojej ojczystej mowie. Nie wszystkim podoba się ten pomysł, a sprawa nabiera wymiaru politycznego. Ten film jest jak impreza z misją, w której raperzy zagrali samych siebie. Na ekranie pojawia się też Michael Fassbender.

W kinach od 29 listopada

Coś dla fanów seriali i Formuły 1, ale nie tylko. Miniserial fabularny opowiada historię jednego z legendarnych kierowców wyścigowych, Ayrtona Senny. Czerwony kombinezon i słynny kask, symbolizujący kariery ikony F1. Sześcioodcinkowa produkcja pokazuje nie tylko sukcesy, ale również problemy, z jakimi zmagał się Brazylijczyk, a także jego relacje z innymi ludźmi. Początek zabiera nas do początków Senny. Trzykrotny mistrz świata Formuły 1 zaczyna od wyścigów gokartów, następnie przeprowadza się do Anglii, by rywalizować w Formule Ford. Całość kończy tragiczny wypadek na torze Idola w trakcie Grand Prix San Marino. W roli głównej zobaczymy Gabriela Leone ("Ferrari"). Za reżyserię odpowiadają Vicente Amorim ("Księżniczka yakuzy") oraz Julia Rezende ("Noc bez końca").

Na Netfliksie od 29 listopada

Martian jest agentem CIA, który podczas swojej ostatniej misji działał pod przykrywką. Musi jednak zostawić swoją miłość i wrócić do biura w Londynie. Gdy jego ukochana wraca do jego życia, staje między trudnym wyborem między uczuciem a pracą. Wkrótce para zostaje uwikłana w niebezpieczną grę, w którą zamieszane są agencje wywiadowcze. "The Agency" to anglojęzyczny remake francuskiego tytułu "Biuro szpiegów". W roli głównej wystąpił Michael Fassbender. W obsadzie zobaczymy także Richard Gere’a ("Pretty Woman"), Jeffreya Wrighta ("Amerykańska fikcja") oraz Jodie Turner-Smith ("Yang"). Producentem produkcji został George Clooney.

Na SkyShowtime od 29 listopada

To kolejna nowość od Netfliksa, która może przyciągnąć widzów pod koniec listopada. Ośmioodcinkowy thriller spiskowy przedstawia losy medialnego eksperta, który musi bronić swojej niewinności po tym, jak zostaje wplątany w sprawę morderstwa. Monice Daniels jest konsultantem politycznym i komentatorem telewizyjnym, który mimo kariery w życiu prywatnym nie radzi sobie najlepiej. Daniels wyjeżdża do Poconos, by napisać książkę. Jego spokój podczas urlopu burzy morderstwo zwolennika supremacji białych, którego jest świadkiem. Wkrótce zaczyna podejrzewać, że ktoś chce go wrobić. Musi na własną rękę rozwiązać zagadkę, zanim będzie za późno. Główną rolę zagrał Colman Domingo ("Euforia"). Oprócz niego w produkcji zagrali Marsha Stephanie Blake ("Orange Is the New Black") i Deon Cole ("My i wy").

Na Netfliksie od 28 listopada