W posiadłości Marlona Brando zginął człowiek. Mordercą był syn gwiazdy kina
Marlon Brando jest uznawany za jednego z najwybitniejszych aktorów wszech czasów. Do historii przeszła w szczególności jego kultowa rola w "Ojcu chrzestnym", za którą otrzymał Oscara. Życie prywatne gwiazdora nie było natomiast tak udane jak jego kariera zawodowa.
Brando zasłynął ze swoich romansów i doczekał się licznego potomstwa, którym się jednak za bardzo nie interesował. Najstarsze dziecko aktora, Christian, zwrócił uwagę mediów, gdy w willi należącej do ojca zastrzelił chłopaka swojej przyrodniej siostry.
Christian Brando przyszedł na świat w maju 1958 roku. Jego matką była Anna Kashfi, która także występowała w filmach. Para poznała się latem 1956 roku, a rok później wzięła ślub. Głównym powodem zawarcia małżeństwa była ciąża aktorki. Między małżonkami się nie układało i związek ten zakończył się niespełna rok po narodzinach ich jedynego syna.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Wczesne dzieciństwo najstarszego syna Marlona Brando
Także dzieciństwo Christiana trudno było nazwać szczęśliwym. Pierwsze lata życia chłopiec spędził z matką, która wygrała sądową batalię o prawo do opieki. Z czasem uzależnienie Anny Kashfi od alkoholu i narkotyków stawało się coraz poważniejsze.
Z tego powodu Christian trafił do domu swego ojca. Ten jednak większość czasu spędzał na planach filmowych lub ze swymi kolejnymi kochankami. Chłopca wychowywały więc de facto zatrudniane przez Brando opiekunki.
Problemy Christiana Brando i jego siostry Cheyenne
Gdy Christian był nastolatkiem, w jego życiu pojawił się alkohol i narkotyki. Dopadły go więc te same problemy, z którymi zmagała się jego matka. Zagubiony chłopak został też wyrzucony ze szkoły. Nie znalazł wówczas wsparcia w rodzicach. Spośród wszystkich członków rodziny najlepszy kontakt miał z przyrodnią siostrą, Cheyenne. Ona również sprawiała wiele kłopotów i była uznawana za czarną owcę w familii Brando.
Cheyenne zmagała się bowiem z depresją i uzależnieniem od substancji psychoaktywnych. W 1987 roku poznała o sześć lat starszego Daga Drolleta, z którym wkrótce rozpoczęła związek. Dwa lata później młoda kobieta zaszła w ciążę. W 1989 roku Cheyenne i Dag, który był ojcem dziecka, przeprowadzili się do domu Marlona Brando. Wcześniej para mieszkała na wyspie Tahiti, gdzie oboje się urodzili. Nikt nie spodziewał się, że w posiadłości aktora dojdzie do tragedii.
Zabójstwo w posiadłości hollywoodzkiego aktora
16 maja 1990 roku Cheyenne zwierzyła się starszemu bratu, że jej partner stosuje wobec niej przemoc. Christiana bardzo zdenerwowały te słowa. Mężczyzna postanowił porozmawiać z Drolletem na ten temat. Nie wiadomo, jaki dokładnie przebieg miała ta konfrontacja, ale w pewnym momencie mieszkańcy posiadłości przy Mullholand Drive usłyszeli strzał.
Zaraz po tym Christian, trzymając w dłoni pistolet, udał się do ojca. Marlon Brando zabrał mu broń i udał się do pokoju, w którym przebywał Dag Drollet. Zauważył, że miał on ranę postrzałową głowy. Gwiazdor próbował reanimować niedoszłego zięcia, ale po chwili przerwał pierwszą pomoc, ponieważ zdał sobie sprawę, że ofiara nie żyje. Potem aktor zadzwonił na policję.
Śledztwo
Śledczy stanęli przed zadaniem odtworzenia przebiegu zdarzenia. Według Christiana Brando doszło do szamotaniny, podczas której Drollet próbował mu wyrwać z dłoni pistolet. Broń nieszczęśliwie wypaliła i kula trafiła chłopaka Cheyenne. Pojawił się problem, ponieważ żadna z osób, które przebywały wówczas w rezydencji w Los Angeles, nie widziała dokładnie całego zdarzenia. Policjanci popełnili również kilka błędów podczas zabezpieczania miejsca zbrodni. Ostatecznie Christian Brando został skazany na 10 lat pozbawienia wolności.
Cheyenne krótko po śmierci partnera wróciła natomiast na Tahiti, gdzie pod koniec czerwca urodziła syna, którego nazwała Tuki. Tragiczne wydarzenia z pewnością odbiły się na psychice kobiety, która krótko po porodzie próbowała dwukrotnie popełnić samobójstwo. Cheyenne kilka razy lądowała też w ośrodkach odwykowych i szpitalach psychiatrycznych. O swoje problemy oskarżała ojca, który miał ją molestować w dzieciństwie. Aktor zaprzeczył tym zarzutom. W 1995 roku Cheyenne dokonała kolejnej próby samobójczej - powiesiła się w domu matki na Tahiti. Tym razem nie udało jej się uratować.
Zabrał tajemnicę do grobu
Christian wyszedł natomiast po pięciu latach z więzienia. Niestety szybko dopadły go dawne nałogi i nowe kłopoty. Choć wcześniej stanął w obronie siostry, która miała być ofiarą przemocy domowej, to sam został o nią później oskarżony przez żonę, Deborah Presley (która swoją drogą twierdziła, że jej ojcem był sam Elvis Presley). Brando został także oskarżony o morderstwo Bonny Lee Bakley, która była wówczas małżonką aktora Roberta Blake’a. Nie udało się jednak potwierdzić tych zarzutów.
W 2004 roku świat obiegła wiadomość o śmierci Marlona Brando. Cztery lata później na powikłania po zapaleniu płuc zmarł natomiast jego najstarszy syn. Do grobu zabrał ze sobą tajemnicę, co dokładnie wydarzyło się osiemnaście lat wcześniej w luksusowym domu, który należał do jego sławnego ojca. Co ciekawe, istnieją poważne wątpliwości, czy Drollet uderzył kiedykolwiek Cheyenne. Sam Christian przyznał po latach, że czuł się oszukany przez siostrę. Sugerowałoby to, że jej historia nie była zgodna z prawdą.