Skandal w Gdyni jeszcze bardziej wypromował "Kler". Zwiastun ma już ponad 2 miliony wyświetleń
43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dobiegł końca. Nikogo nie powinno dziwić, że największe kontrowersje wzbudził film "Kler". Smarzowski nie dostał "Klakiera", ale i tak wyszedł na swoje.
Choć 43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni już za nami, to ciągle słychać echo skandalu po tym wydarzeniu. Radio Gdańsk miało odwołać nagrodę Złotego Klakiera, bo najdłużej oklaskiwanym filmem okazał się być "Kler". Smarzowski statuetki nie zgarnął, ale dzięki temu jeszcze bardziej wypromował swój "obrazoburczy" dla co poniektórych film.
ZOBACZ TAKŻE: Podsumowujemy 43. FPFF w Gdyni. "Kler" pierwszym wyborem
Radio Gdańsk nie przyznało w tym roku Złotego Klakiera, czyli nagrody dla najdłużej oklaskiwanego filmu na 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Za tą decyzją stoi prezes zarządu Radia Gdańsk. Powód? Wygrać miał "Kler" Wojciecha Smarzowskiego.
Smarzowskiego ukarano za to, jak pokazał obraz Kościoła Katolickiego w "Klerze". Kontrowersje wokół filmu przyniosły mu rozgłos na długo przed premierą. Zwiastun najnowszego dzieła reżysera bije rekordy wyświetleń na YouTube. Taką zależność zauważył Tomasz Jawor z Kina Świat.
Zapowiedź prawdopodobnie najgłośniejszego filmu w tym roku, możecie zobaczyć tutaj:
Kinowa premiera filmu "Kler" już 28 września.