*Justin Timberlake rozzłościł się na krytyków jego twórczości filmowej i muzycznej.*
W opiniotwórczym magazynie branżowym "Variety" ukazała się niedawno recenzja filmu "Ślepy traf" zatytułowana "Dlaczego Justin Timberlake powinien rzucić aktorstwo", a w muzycznym "Billboardzie" - negatywny komentarz na temat płyty Timberlake'a "The 20/20 Experience 2 of 2".
- Skąd nagle ten cały jad? - pyta artysta. - To podłe. "Ślepy traf" nie zarobił wielkich pieniędzy, więc powinienem przestać grać? Chwileczkę. Gdybym był kimś innym, nikt nie wyraziłby takiej opinii. W tym tygodniu mój album znalazł się na pierwszym miejscu notowań, a nie powinienem był go wydawać? Błagam was, ludzie. Nie zachowujcie się jak dupki. Pracujecie w czasopismach branżowych, wasze opinie tak naprawdę się nie liczą. Poza tym i tak nie umiecie pisać recenzji.
18 października w polskich kinach zagościł wspomniany film "Ślepy traf" z Timberlakiem w jednej z głównych ról, a jego płyta "The 20/20 Experience 2 of 2", czyli sequel wydawnictwa z marca tego roku, trafiła do sklepów 30 września.