''Śpiewający obrusik'': Pierwszy dyplom studencki, który wchodzi do kin

Obraz
Źródło zdjęć: © mat. promocyjne

Studenckie projekty filmowe zwykle kończą swój żywot na przeglądach etiud, które oglądają studenci, nauczyciele, znajomi, rodzina, czasem jakiś dziennikarz. Tym razem było inaczej - "Śpiewający obrusik” jest pierwszym w historii pełnometrażowym filmem fabularnym, będący dyplomem studentów Wydziału Aktorskiego łódzkiej Filmówki, który trafia do kin. To wyjątek na skalę światową.

Praca nad filmem, który kosztował zaledwie 150 tys. zł z budżetu łódzkiej filmówki, trwała około pół roku. Mariusz Grzegorzek, rektor łódzkiej filmówki, który stanął za kamerą obrazu swoich uczniów, podkreślał w programie #dziejesięnażywo, że "Śpiewający obrusik" nigdy by nie powstał, gdyby nie inicjatywa studentów: - Kiedy pojawiła się oddolna akcja, zacząłem się zastanawiać, czy to ma sens (…) Ci młodzi ludzie przekonali mnie, poczułem, że nie tylko mogę im coś dać, ale mogę też coś od nich wziąć (jako reżyser - przyp. red.), zaczęliśmy intensywnie pracować i powstał film.

*Mariusz Grzegorzek stworzył wraz z młodymi aktorami niejednoznaczny eksperyment.*Na "Śpiewający obrusik” składają się cztery niezależne nowele filmowe, operujące skrajnymi formami stylistycznymi, m.in.: czarno-biała opowieść o zagubieniu młodych ludzi, pozbawionych celu i radości życia; neurotyczna podróż przez krainę emocjonalnego i fizycznego wyniszczenia spowodowanego ucieczką w narkotyki; poetycka, melancholijna adaptacja greckiej baśni.

Na festiwalu w Gdyni "Śpiewający obrusik" zdobył nagrodę Złoty Pazur przyznawaną za eksperyment, nowatorstwo i odwagę.

Film jest grany w kinach od 5 lutego 2015.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju z lat 90.
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju z lat 90.
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów
Choroba postępuje. Gwiazdor "Euforii" na nowym nagraniu
Choroba postępuje. Gwiazdor "Euforii" na nowym nagraniu
Megaprzebój w Polsce. Takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał
Megaprzebój w Polsce. Takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał
Oburzył ludzi komentarzem. "Edukacja na poziomie trzeciej klasy"
Oburzył ludzi komentarzem. "Edukacja na poziomie trzeciej klasy"
Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było