Spluń w kamerę. 5 filmów o punku

Punk – jedno z najbardziej paskudnych i niereformowalnych dzieci rocknrolla, galopujący hałas, w którym od techniki ważniejszy jest autentyzm. Niegdyś subkultura, teraz przede wszystkim artystyczna i życiowa postawa. Nadużywany synonim buntu, straceńczego, samobójczego nonkonformizmu. Nietrudno zrozumieć, czemu zjawisko to budzi fascynację: łączy w sobie radykalność z bezpretensjonalnością, a do tego towarzyszy mu aura młodzieńczej witalności.

10 sierpnia będzie miała polską premierę wyreżyserowana przez Johna Camerona Mitchella komedia sci-fi "Jak rozmawiać z dziewczynami na prywatkach", w której romans ziemskiego nastolatka i pięknej kosmitki rozgrywa się na tle narodzin brytyjskiego punka, w 1977 roku, kiedy to czołowymi idolami młodzieży są brudni i odrażający chuligani z Sex Pistols. Nie jest to bynajmniej pierwszy – ani też najlepszy – film poświęcony punkowi. Dalej znajdziecie pięć ważnych dzieł, które również podejmują tę niezmiennie frapującą tematykę.