Syn Willa Smitha, Jaden, ma sprecyzowaną opinię na temat systemu szkolnictwa.
15-latek i jego siostra, Willow, do niedawna uczęszczali do prywatnej szkoły, której program nauczania inspirowany był nauką scjentologów. Kiedy placówkę zamknięto, Will Smith zdecydował się uczyć dzieci w domu.
- Gdyby każdy dzieciak na świecie rzucił szkołę, społeczeństwo byłoby o wiele inteligentniejsze - oznajmił Jaden Smith. - Szkoła pierze nam mózgi. Jest szkodliwa. Do tego stopnia, że gdyby noworodki potrafiły mówić, byłyby najinteligentniejszymi stworzeniami na tej planecie.
Dorobek nastolatka zamyka film "1000 lat po Ziemi", w którym zagrał wraz z ojcem.