Ten rok należy do niego. Borys Szyc w kolejnym filmie - "Serce nie sługa"
Borys Szyc, który święci triumfy za role w filmach "Zimna wojna” i "Kamerdyner”, powraca w nowej komedii romantycznej "Serce nie sługa”. Wcieli się w postać Maćka, kochającego męża i ojca, a także przyjaciela głównego bohatera.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- W filmie "Serce nie sługa" gram Maćka, przyjaciela Filipa, czyli głównej postaci granej przez Pawła Domagałę. Maciek widzi siebie w Filipie, tylko siebie sprzed paru lat i z takim pobłażaniem patrzy na swojego przyjaciela, który ciągle żyje takim życiem wiecznego kawalera, a tak naprawdę wyczuwa, że jest chyba samotny i tak jak każdy, tej miłości potrzebuje – mówi Borys Szyc o swoim bohaterze., który odnalazł miłość swojego życia. Komu udało się usidlić "wiecznego chłopca”? Przekonamy się w kinach już 5 października.
"Serce nie sługa” to film o poszukiwaniu miłości. To zabawne i przejmujące spojrzenie na współczesne związki. Związki ludzi, którzy przestali wierzyć w miłość, choć w głębi duszy właśnie na taką prawdziwą miłość czekają. Nie jest jednak łatwo odnaleźć swoją drugą połówkę. Daria i Filip – główni bohaterowie filmu – znają się od lat i są najlepszymi przyjaciółmi. Filip to klasyczny Piotruś Pan i łamacz damskich serc.
Po kolejnej upojnej nocy, gdy obudzi się obok nowo poznanej dziewczyny, poczuje, że chce zmienić swoje życie i nadać mu sens. Przypomni przyjaciółce propozycję, którą złożył jej kilka lat wcześniej, że jeśli do trzydziestki nie będą w poważnych związkach, to pobiorą się i razem wychowają dziecko. Czy miłość może zacząć się od przyjaźni? Czy faktycznie jest w stanie przetrwać wszystko? A przede wszystkim – czy może trwać wiecznie? Odpowiedź już 5 października w kinach.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.