*James Cameron twierdzi, że seria o Terminatorze "już się wypaliła".*
Kilka dni temu media poinformowały, że William Wisher, który wspomagał Camerona podczas prac nad pierwszymi, klasycznymi już częściami "Terminatora", ponownie chce zająć się projektem i że przygotował szkice filmów "Terminator 5" oraz jego sequela. Sam Cameron nie jest jednak zainteresowany powrotem na plan cyklu.
- Zdążyłem oddalić się od świata "Terminatora" i bardzo mnie to cieszy - tłumaczy reżyser. - Już dawno temu pozwoliłem tej serii żyć własnym życiem. Z mojego punktu widzenia już się wypaliła, dlatego nie będę do niej wracał. Nie czuję takiej potrzeby. Poza tym w międzyczasie inni filmowcy dodali trochę swoich przypraw do tej zupy. Dlaczego miałbym nagle włazić w nowego "Terminatora" z buciorami i nie pozwalać kolegom zarobić?
Ostatni obraz z cyklu, "Terminator: Ocalenie", miał premierę wiosną 2009 roku.
Dorobek Jamesa Camerona zamyka przebój "Avatar".