"To nie jest film o ćpaniu, ani o triathlonie. To film o przemianie". Wywiad z Jakubem Gierszałem
"Najlepszy" to najnowszy film reżysera "Bogów" Łukasza Palkowskiego. Film inspirowany jest prawdziwą historią Jerzego Górskiego, który ukończył bieg śmierci oraz ustanowił rekord w triathlonowych mistrzostwach świata. Z okazji premiery filmu na Blu-ray i DVD rozmawiamy z odtwórcą głównej roli w "Najlepszy" – Jakubem Gierszałem.
W filmie Łukasza Palkowskiego "Najlepszy" zagrałeś postać Jerzego Górskiego – triatlonisty, mistrza świata na dystansie Double Ironman. Jak wyglądały Twoje przygotowania do tej roli?
Jakub Gierszał: Przygotowania do tej roli składały się z kilku elementów. Poznanie samego Jerzego Górskiego, wypytywanie go o różne sytuacje z jego życia, związane z uzależnieniem i ze sportem. Przybliżenie sobie poprzez rożnego rodzaju dokumenty i opisy działanie narkotyku i głodu narkotykowego. Potem treningi…najwięcej czasu poświęcałem pływaniu i siłowni.
Po raz pierwszy wcieliłeś się w autentyczną postać. Czy było to większym obciążeniem?
W pewnym sensie było to stresujące wobec samego Jerzego Górskiego. Ale jak go poznałem osobiście, to zrozumiałem, że nim nie należy się stresować, bo jest fantastycznym, wyrozumiałym facetem. Jeśli chodzi o wymagania środowiska triathlonowego lub widza w ogóle to nie było to obciążeniem. Wyszedłem z założenia, że mam przede wszystkim największe zobowiązania wobec scenariusza i reżysera.
Czy spotkanie z Jerzym Górskim pomogło Ci w zagraniu tej postaci?
Absolutnie tak. Mieliśmy szczęście, że te historie przeżył właśnie Jerzy. Jest oddany swojej pasji, mówi o niej wszędzie. Nie ukrywa swojej przeszłości ani swoich wad. Jest szczerym i równym gościem, więc tak też z nim rozmawiałem, wprost.
Jakie były największe wyzwania związane z tą rolą?
Największym wyzwaniem był sam sport. Jako człowiek nie uprawiający żadnego sportu bardzo intensywnie musiałem przełamać barierę fizyczną, ale przede wszystkim mentalną. Najwięcej kłopotów sprawiało mi pływanie, którego technik uczyłem się od podstaw przy okazji przygotowania do roli.
Na ile według Ciebie "Najlepszy" to film o triathlonie, a na ile o przemianie człowieka?
To nie jest film o ćpaniu ani film o triathlonie. To jest film o przemianie. O walce człowieka z samym ze sobą. W pewnym momencie produkcji padł nawet pomysł, żeby nazwać film "walka". Jest to historia, która inspiruje i daje nadzieję. Nawet jeśli używa do tego znanych w kinie chwytów, to sam przekaz jest jasny i szczery.
*Na planie filmu miałeś okazję współpracować m.in. z Januszem Gajosem i Arkadiuszem Jakubikiem. Czy tego typu spotkania na planie są dla Ciebie motywujące? *
Oczywiście. Nie ma lepszego pola do nauki jak aktywne zawodowe działanie. Spotkanie z tego pokroju aktorami jest okazją do podpatrzenia i nauczenia się czegoś nowego.
*Jak oceniasz współpracę z reżyserem Łukaszem Palkowskim? *
Łukasz Palkowski to zdolny i bardzo sprawny reżyser. Pracowało nam się bardzo dobrze, bo mieliśmy świetnego bohatera, na którym się razem skupiliśmy. Łukasz jest marzycielem i rzemieślnikiem jednocześnie. To bardzo ważne cechy dla reżysera.
Dlaczego warto ponownie obejrzeć „Najlepszego” na płytach Blu-ray lub DVD?
Wielu ludzi mówiło mi, że zamierza obejrzeć film jeszcze raz. Sam jestem mało obiektywny, więc trudno mi jednoznacznie powiedzieć dlaczego…ale może chodzi o tego kopa pozytywnej energii, o inspirację do zmiany swojego życia, którą każdy z nas może rozpocząć, obojętnie z czym się boryka. Ten film, poprzez niezwykłą postać i historię Jerzego Górskiego, być może jest w stanie wielokrotnie tego właśnie kopa dostarczyć...