Tom Cruise spełnił marzenie z dzieciństwa, występując w dramacie "Walkiria".
W filmie Bryana Singera gwiazdor wcielił się w postać Clausa von Stauffenberga, autora nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. Cruise przyznaje, że jako mały chłopiec sam rozważał możliwość zabicia nazistowskiego przywódcy.
- Zawsze chciałem zabić Hitlera - wspomina aktor. - Nienawidziłem go. Jako dziecko, kiedy uczyłem się historii i oglądałem filmy dokumentalne, zastanawiałem się, dlaczego nikt go nie powstrzymał.
- Kiedy przeczytałem scenariusz filmu, byłem zaciekawiony tym, jakie wyzwania stawiał podobny plan i jak to było przebywać w tym środowisku - dodaje Cruise. - To była niesamowita przygoda. Świadomość, że byli na świecie ludzie, którzy próbowali powstrzymać Hitlera, miała duży wpływ na moje życie.
Obraz "Walkiria" trafi na polskie ekrany 13 lutego 2009 roku.