Tom Cruise helikopterem na derby Manchesteru
*Tom Cruise wybrał się wczoraj na pierwszy w życiu mecz piłki nożnej.*
10.12.2012 15:03
Korzystając z pobytu w Wielkiej Brytanii, gdzie kręci film "All You Need Is Kill", aktor postanowił sprawdzić z bliska fenomen futbolu, którym podobno interesuje się od wielu lat. Gwiazdor nie podziwiał jednak Leo Messiego, który pobił rekord Gerda Muellera z 1972 roku, strzeliwszy swą 86. bramkę w roku. Aktor poleciał na derby Manchesteru. Tak, właśnie, poleciał. Amerykanin, który przebywa w Londynie, helikopterem doleciał na Etihad Stadium, gdzie Manchester City podejmował Manchester United. Ponieważ przyjaźni się z Davidem Beckhamem, Cruise kibicował Czerwonym Diabłom.
- To mój pierwszy mecz w Anglii, choć interesuję się brytyjską piłką nożną od lat 80. - powiedział przed pierwszym gwizdkiem. - Spodziewam się wspaniałego meczu. David żałuje, że nie mógł przylecieć. Dostałem od niego mail, w którym pisał, że bardzo mi zazdrości.
Scenariusz "All You Need Is Kill" oparty jest na japońskiej powieści graficznej autorstwa Hiroshiego Sakurazaki i Yoshitoshiego Abe. Tom Cruise wciela się w żołnierza, który walczy z obcymi. Mężczyzna ginie w bitwie i wpada w pętlę czasową, która sprawia, iż w nieskończoność na nowo przeżywa ten tragiczny dzień. Jednocześnie jednak przy każdym powrocie uczy się nowych rzeczy i próbuje odmienić swój los. U boku Cruise'a występują Emily Blunt, Bill Paxton i Charlotte Riley. Za reżyserię odpowiada Doug Liman.
Polska premiera planowana jest na 14 kwietnia 2014 roku.