Na tle poprzednich miesięcy kinowy sierpień nie ma się zupełnie czego wstydzić. Dystrybutorzy jak zwykle zadbali, by miłośnicy rozmaitych gatunków znaleźli coś dla siebie i często mieli więcej niż jeden powód na pójście do kina.
Na tle poprzednich miesięcy kinowy sierpień nie ma się zupełnie czego wstydzić. Dystrybutorzy jak zwykle zadbali, by miłośnicy rozmaitych gatunków znaleźli coś dla siebie i często mieli więcej niż jeden powód na pójście do kina.
Kolejny miesiąc, kolejny film o superbohaterach – można pomyśleć, patrząc na zapowiedź nowej wersji przygód Fantastycznej czwórki ze stajni Marvela. Osoby o zgoła innych zainteresowaniach być może skuszą się na nowy film Woody'ego Allena, albo sprawdzą kolejną zaskakującą transformację Tomasza Kota. Zwolennicy rodzinnych wypadów do kina powinni koniecznie sprawdzić ekranizację „Małego księcia” i poznać przygody zawadiackiego misia koala.
W sierpniu nie zabraknie również emocji serwowanych przez Toma Cruise'a, komediowego humoru, straszenia w kontynuacji świetnie przyjętego przez krytykę horroru, a nawet wyprawy na Dziki Zachód.
''Żyć nie umierać''
Premiera: 28 sierpnia
Bartek (Tomasz Kot)
, niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chory. Według lekarza zostały mu zaledwie trzy miesiące życia. Bartek postanawia maksymalnie wykorzystać ten czas, uporządkować swoje sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z ukochaną córką.
Wierzy, że nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby jakiegoś wyjścia i zaskakując najbliższych pogodą ducha i poczuciem humoru stara się zmienić bieg losu i przekonać Najwyższego Scenarzystę, aby jego historia zakończyła się happy endem.