TOP 5: Filmy o robotach

Maszyny obdarzone sztuczną inteligencją pojawiają się w sztuce filmowej od dawna. Przez lata powstały dosłownie setki filmów science fiction o robotach, cyborgach, androidach i innych podobnych mechanicznych tworach. Bardzo często produkcje tego typu przybierają formę przestrogi przed zatraceniem człowieczeństwa i całkowitym oddaniu się mocom nowoczesnej techniki. Które filmy o robotach przeszły do historii kina jako te najlepsze?

TOP 5: Filmy o robotach
Źródło zdjęć: © getty

08.04.2016 | aktual.: 20.09.2017 14:00

Wbrew pozorom filmy o robotach nie są wymysłem współczesnych reżyserów. Tematyka szeroko pojętej sztucznej inteligencji pojawiła się w kinematografii już na samym początku kształtowania się X muzy. Z biegiem czasu filmowe opowieści o robotach i cyborgach zyskiwały na popularności, a prawdziwy rozkwit takich produkcji przypadł na przełom lat 70. i 80. Od tamtej pory mechaniczni bohaterowie niemal nie znikają z wielkich ekranów. Już w najbliższy weekend do kin wchodzi film Ilii Naishulera - Hardcore Henry. Jest to opowieść o cyborgu, który musi za wszelką cenę uratować ukochaną żonę z rąk psychopaty o paranormalnych zdolnościach. Z okazji premiery produkcji postanowiliśmy przypomnieć pięć najlepszych w naszej opinii filmów o robotach.

Terminator
Kultowy obraz Jamesa Camerona to dziś już prawdziwy klasyk gatunku science fiction. Pierwsza odsłona historii humanoidalnego robota, w którego wcielił się Arnold Schwarzenegger, mimo swojego niewielkiego budżetu okazała się ogromnym komercyjnym sukcesem. Doskonały mroczny klimat produkcji oraz wciągająca fabuła sprawiły, że „Terminator” niemal natychmiast po premierze zyskał miano legendy. Mający swoją premierę w roku 1984 film ukazuje losy śmiercionośnego i niemalże niezniszczalnego cyborga, który przybywa z przyszłości, by zabić matkę przyszłego przywódcy ludzkości w konflikcie z maszynami. Tuż za tytułowym Terminatorem przybywa jednak człowiek, który pragnie uchronić kobietę przed śmiercią.

Wall-e
Wall-e to robot wyjątkowy, ponieważ obdarzony typowo ludzkimi uczuciami. Ma on również niezwykłe zadanie – porządkować opuszczoną przez ludzkość planetę ze wszechobecnych odpadów i śmieci. Spokojne, aczkolwiek samotne życie Wall-ego wywróci się do góry nogami, gdy na Ziemię przybędzie robot imieniem Eve. Nowoczesna maszyna dostaje zlecenie odszukania na naszej planecie jakiejkolwiek formy życia, która wskazywałaby, że człowiek może powrócić do swojego środowiska naturalnego. Tymczasem mały Wall-e zakochuje się w Eve. Produkcja studia Pixar zaskakuje swoją pomysłowością i realizacją. Film ukazuje bohatera-robota z całkowicie odmiennej strony. Tytułowy Wall-e nie tylko bowiem nie jest groźną maszyną niosącą śmierć, ale przede wszystkim stanowi najbardziej ludzką istotę poruszającą się po opuszczonej planecie.

A.I. Sztuczna inteligencja
Mówiąc o najlepszych filmach o robotach nie sposób nie wspomnieć o „A.I. Sztucznej inteligencji” Stevena Spielberga. Reżyser słynie z tego, że jest prawdziwym kinematograficznym wizjonerem – jego obrazy zawsze charakteryzują się rozmachem, pomysłowością i fantastyczną realizacją. „A.I. Sztuczna inteligencja” przedstawia historię robota, który został obdarzony darem posiadania uczuć. David (Haley Joel Osment)
z wyglądu przypomina zwyczajnego chłopca, jednak w rzeczywistości jest on maszyną potrafiącą kochać. Bohater zostaje zaadoptowany przez małżeństwo, które ma już jednego syna. Chłopiec jest jednak śmiertelnie chory i przebywa w stanie śpiączki. Zostanie z niej wybudzony, gdy na świecie pojawi się realna możliwość wyleczenia go. David staje się nowym członkiem rodziny. Robot stopniowo przywiązuje się do swoich opiekunów i zaczyna ich kochać. Sielanka kończy się, gdy prawdziwy syn rodziny Swintonów wraca do zdrowia. David zostaje porzucony przez matkę w lesie i od tego momentu musi liczyć tylko na siebie.
Robot wyrusza w niebezpieczną podróż, której celem jest odnalezienie swojego miejsca w świecie. Bohater pragnie też spełnić swoje największe marzenie i zamienić się w żywego chłopca.

Ex Machina
„Ex Machina” Alexa Garlanda to jedno z największych filmowych zaskoczeń roku 2015. Produkcja ta stanowi niezwykle inteligentną i przerażającą wizję przyszłości, w której człowiek przekracza cienką granicę moralności. Oprócz tego film ten jest doskonale zrealizowanym dreszczowcem ze świetnymi efektami specjalnymi (nagrodzonymi zresztą statuetką Oscara). Obraz opowiada historię programisty, który zostaje zaproszony do tajemniczego projektu prowadzonego przez właściciela ogromnego przedsiębiorstwa informatycznego. Bohater bierze udział w testowaniu świadomości sztucznej inteligencji, jaką skonstruował jego szef. Młody mężczyzna dostaje za zadanie prowadzenie rozmów z robotem przypominającym piękną kobietę. Programista z każdym kolejnym dniem zaczyna zakochiwać się w maszynie...

"Hardware"

„Hardware” Richarda Stanleya to już jeden z klasyków kina lat 90. Film ten zasługuje na uznanie choćby z tego względu, że w jego obsadzie można zobaczyć m.in. Iggy’ego Popa, Carla McCoya i Iana Frasera „Lemmy’ego” Klimistera. Oczywiście atuty produkcji nie kończą się na występujących w niej gwiazdach muzyki rockowej. „Hardware” jest bowiem szaloną i klimatyczną produkcją sci-fi, która poraża wręcz swą post pokaliptyczną wizją. Po zagładzie nuklearnej zbieracz złomu imieniem Moses znajduje starego robota. Mężczyzna podarowuje maszynę swojej dziewczynie, która następnie chce wykorzystać niektóre części mechanizmu do stworzenia rzeźby. Bohaterowie nie wiedzą jednak, że robot ten został w przeszłości stworzony do zabijania ludzi. Pod osłoną nocy urządzenie zaczyna przystępować do swojego zadania.

terminatorex machinahardcore henry
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)