TOP 7: Nie zestarzeli się z klasą
26.04.2012 | aktual.: 22.03.2017 19:25
Kiedyś byli ikonami stylu, wzorami, które naśladowały miliony fanów na całym świecie. Wydawało się, że zawsze będą piękni i młodzi. Niestety, starość dopada każdego. Sztuką jest, zestarzeć się z godnością. Oni tego na pewno nie potrafią!
Kiedyś byli ikonami stylu, wzorami, które naśladowały miliony fanów na całym świecie. Wydawało się, że zawsze będą piękni i młodzi. Niestety, starość dopada każdego. Sztuką jest, zestarzeć się z godnością. Oni tego na pewno nie potrafią!
Zwały tłuszczu, zmarszczki, zwiotczałe mięśnie i duże brzuchy. Choć trudno w to uwierzyć, tak dzisiaj wyglądają największe gwiazdy ekranu.
Z symboli seksu, zmienili się w zapuszczonych, niedbających o siebie niechlujów. Niektóre metamorfozy są drastyczne!
Nicole Eggert
Nicole Eggert to aktorka, której największa aktywność przypadała na lata 80. i 90. Wystąpiła w kilkudziesięciu filmach (m.in. „Blown Away”) i serialach (m.in. „Słoneczny patrol”).
Widzowie zapamiętali ją właśnie dzięki roli w popularnym tasiemcu opowiadającym o kalifornijskich ratownikach.
Niestety, 40-letnia aktorka w niczym nie przypomina już wystrzałowej blondynki o nieskazitelnej figurze.
Kelly LeBrock
Kelly LeBrock* podbiła serca widzów komediami "Kobieta w czerwieni" oraz *kultową "Dziewczyną z komputera".
Każdy szalał na jej punkcie. Szybko została okrzyknięta ideałem kobiety lat 80. i stała się top modelką.
Dzisiaj ta wysportowana piękność ma ponad 20 lat więcej i drugie tyle kilogramów. Czas płynie nieubłaganie…
Kathleen Turner
Jedna z czołowych gwiazd hollywoodzkich lat 80., znana przede wszystkim z pamiętnych duetów aktorskich z Michaelem Douglasem (m.in. „Wojna państwa Rose”) i Jackiem Nicholsonem („Honor Prizzich”).
W tym roku Kathleen Turner kończy 58 lat i w niczym nie przypomina „wystrzałowej laski”, jaką była nie tak dawno temu…
Nick Nolte
Nick Nolte skończył w tym roku 70 lat. Dlatego nie dziwią ani jego zmarszczki, ani włosy (a właściwie, to co z nich zostało) przyprószone siwizną.
Jednak inni aktorzy w jego wieku prezentują się o niebo lepiej.
Internetowe media mówią jednym głosem – niegdysiejsze ciacho (pamiętacie go w „Księciu przypływów”?) zamieniło się w bezdomnego łachmaniarza. W dodatku przy kości.
Steven Seagal
Steven Seagal, choć znany przede wszystkim jako gwiazdor *„kopanych” filmów akcji klasy B, sam siebie określa przede wszystkim jako *mistrza sztuk walki i bluesmana.
Mimo że przez lata aktor czynnie udzielał się w środowisku sportowym, ciesząc się nienaganną sylwetką i tężyzną, na stare lata miłość do hamburgerów wzięła górę.
W tym roku Steven Seagal skończył 60. lat i nadal występuje w filmach, choć zazwyczaj w walce używa pistoletów, a nie śmiercionośnych kopniaków…
Val Kilmer
Internetowi dowcipnisie nie pozostawiają również suchej nitki na Valu Kilmerze. W sieci krąży anegdotka, że jego waga rośnie wprost proporcjonalnie do chylącej się ku upadkowi kariery.
Fakt faktem jest w tym trochę prawdy. Aktor, który w latach 80. był bożyszczem nastolatek grającym w mega hitach (m.in. „Top Gun” czy „Willow”), wraz ze schyłkiem swojej kariery zaczął szybko przybierać na wadze.
Być może 53-latek ostentacyjnie zrywa ze swoim dawnym wizerunkiem filmowego amanta i pokazuje dystans do dietetycznych rygorów, którymi rządzi się Fabryka Snów?
Carrie Fisher
Starość nie oszczędziła też słynnej odtwórczyni księżniczki Lei z pamiętnych „Gwiezdnych wojen” George’a Lucasa.
Carrie Fisher ma 56 lat, a za sobą burzliwe czasy hollywoodzkiej kariery, walkę z nałogami(alkohol i narkotyki) oraz zaniedbanie się do rozmiarów XXXL…(gk/mf)