''Tusk'': Justin Long człowiekiem-morsem

Smith wpadł na pomysł nakręcenia horroru "Tusk", kiedy przypadkowo natknął się na nietypowe ogłoszenie w gazecie. Pewien mężczyzna szukał współlokatora i oferował mieszkanie za darmo, pod warunkiem, że nowy lokator będzie przebierał się w ciągu dnia za morsa. Mężczyzna argumentował, że jego potrzeby wynikają z faktu, iż spędził pół roku na morzu wyłącznie w towarzystwie morsa, który stał się jego najlepszym przyjacielem.

Reżyser i scenarzysta postanowił wykorzystać tę ideę i przekształcić ją w horror o szalonym naukowcu (Parks), który dokonuje eksperymentów chirurgicznych na nowym współlokatorze (Long), aby stworzyć połączenie człowieka i morsa.

- To będzie taka przytulaśna wersja "Ludzkiej stonogi" - oznajmił Kevin Smith. - Do roli ofiary wybrałem Justina Longa, bo to musiał być ktoś, kto potrafi wyrażać emocje oczami. Kiedy już będzie morsem, widoczne będą tylko oczy.

Budżet projektu wynosi zaledwie 2 miliony dolarów. Prace na planie rozpoczną się 21 października, a gotowy film ma zadebiutować w styczniu 2014 na festiwalu Sundance.

Kevin Smith jest twórcą przebojów "Clerks: Sprzedawcy" i "Dogma".