''Uważam, że 'Karuzela' przedstawia historię uniwersalną'' - rozmowa z operatorem, Adamem Bajerskim

Obraz
Źródło zdjęć: © Next Film

"Uważam, że „Karuzela” przedstawia historię uniwersalną, która może zdarzyć się każdemu, w każdym wieku. W wieku lat dwudziestu, trzydziestu czy czterdziestu inaczej mówimy o pewnych sprawach i do nich podchodzimy. Mamy inne doświadczenia i perspektywę." - mówi Adam Bajerski, operator pracujący przy filmie "Karuzela".

Czy Robert Wichrowski opowiada historię pokolenia trzydziestolatków?
Uważam, że „Karuzela” przedstawia historię uniwersalną, która może zdarzyć się każdemu, w każdym wieku. W wieku lat dwudziestu, trzydziestu czy czterdziestu inaczej mówimy o pewnych sprawach i do nich podchodzimy. Mamy inne doświadczenia i perspektywę. Z wiekiem dochodzą nowe obowiązki takie jak rodzina i dzieci. Pomimo, że historia opowiedziana w filmie mogłaby się przydarzyć każdemu, na każdym etapie życia, to wyróżnia ją sposób rozwiązywania problemów. Jest to kwestia języka, którym posługują się ludzie w różnym wieku.

W jaki sposób przebiegała współpraca z reżyserem?
Podczas realizacji zdjęć podążałem za historią opowiadaną w filmie. Do niej dokładałem swoje kompozycje i reżyserskie układy. Nie chciałem wcisnąć się w sztuczną klatkę. Dla mnie najważniejszą rzeczą podczas realizacji filmu jest poczucie realizmu. Najlepiej czuję się, kiedy obraz jest prawdopodobny i tak mógł wyglądać w rzeczywistości. Unikam w kadrze sztuczności.

Większość zdjęć była kręcona w Warszawie. Czy jest to wdzięczne miasto dla operatora?
Cały czas powstają w niej nowe miejsca, gdzie można realizować zdjęcia. Mamy mnóstwo skwerów, placów, restauracji i budynków. Warszawa nie starzeje się, ale jest z roku na rok coraz młodszą i piękniejszą aktorką.

Jednak jak fotografować Warszawę, aby nie powielać już znanych schematów?
Myślę, że kluczem jest zgoda na to, aby filmować w różnych miejscach, w których zazwyczaj się nie kręci. Na przykład, podczas realizacji zdjęć do „Karuzeli” kręciliśmy w kamienicy, z którą mieliśmy mnóstwo problemów. Nie dało się podłączyć wystarczającej ilości prądu, był problem z zaparkowaniem oraz całą logistyką. Pomimo, że było to spore wyzwanie dla całej ekipy, obraz na tym zyskał. Opłaciło się.

Poza Warszawą, mieliście okazję realizować zdjęcia w Berlinie. Czy jako operator zauważyłeś różnicę pomiędzy tymi dwoma miastami?
W Berlinie filmuje się jeszcze łatwiej niż w Warszawie. Jest tam bardzo wiele ciekawych miejsc, a miejscowi są bardzo przychylni filmowcom. Podczas realizacji zdjęć pomagała również policja. Nikt nie robi problemu z krążeniem kamery, dopóki nie przeszkadza to ludziom w normalnym funkcjonowaniu. My sami kręciliśmy na głównym dworcu Berlina bez specjalnej zgody.

W jaki sposób szukaliście lokacji w obu miastach?
W filmie, w którym nie mamy wielu dni zdjęciowych do dyspozycji, należy bardzo precyzyjnie i dokładnie dobierać lokacje. My szukaliśmy pod względem pewnego klucza. Nagrywaliśmy w miejscach, które były w najbliższej okolicy głównego obiektu zdjęć. Wiąże się to z pewnymi problemami i ograniczoną swobodą, ponieważ często zdarza się, że nie otrzymujemy zgody na kręcenie akurat w tych miejscach.

W filmie jest kilka emocjonalnych i bardzo intymnych scen pomiędzy głównymi bohaterami. Czy kręcenie tego typu zdjęć jest dużym wyzwaniem dla operatora i aktorów?
Najważniejsze, aby nie stracić poczucia, że wszystko na planie odbywa się „na niby”. Jest to podstawowa reguła, dzięki której aktorzy nie czują się wykorzystani i nie jest im niezręcznie. Robimy wszystko, aby wyglądało to jak najbardziej realistycznie, ale nie ma w tym prawdziwych emocji i uczuć. Aktorzy z reguły nie lubią brać w nich udziału, ponieważ boją się o swoją sferę prywatności i intymności. Praca operatora polega na tym, aby to się nie stało. Myślę, że w „Karuzeli” to się jak najbardziej udało.

"Karuzela" - w kinach od 23 maja!
Teaser filmu:
Wybrane dla Ciebie
Timothée Chalamet szaleje na scenie. Fani zachwyceni
Timothée Chalamet szaleje na scenie. Fani zachwyceni
Tori Spelling ujawnia sekret udanego rozwodu z Deanem McDermottem
Tori Spelling ujawnia sekret udanego rozwodu z Deanem McDermottem
Złoty pierścionek, złe wnioski. Pacino nie wziął ślubu
Złoty pierścionek, złe wnioski. Pacino nie wziął ślubu
Koniec starego Hollywood? Netflix rozdaje teraz karty [OPINIA]
Koniec starego Hollywood? Netflix rozdaje teraz karty [OPINIA]
Kostium z filmu "Elf" wylicytowany za rekordową kwotę
Kostium z filmu "Elf" wylicytowany za rekordową kwotę
"Peaky Blinders" wraca jako film. Netflix ujawnia datę premiery
"Peaky Blinders" wraca jako film. Netflix ujawnia datę premiery
Mel Gibson w nowym filmie. "Przypomina jego najlepsze dni na szczycie Hollywood"
Mel Gibson w nowym filmie. "Przypomina jego najlepsze dni na szczycie Hollywood"
Po seansie do mikrofonu podeszła kobieta. "Jestem z Gruzji... pomożesz mi?"
Po seansie do mikrofonu podeszła kobieta. "Jestem z Gruzji... pomożesz mi?"
Tylko dla dorosłych. Za film pełen skandalicznych scen dostała nominację Oscara
Tylko dla dorosłych. Za film pełen skandalicznych scen dostała nominację Oscara
Ta afera się nie kończy. Powiedział ciężarnej Blake Lively, że jest obrzezany
Ta afera się nie kończy. Powiedział ciężarnej Blake Lively, że jest obrzezany
Jane Fonda o przejęciu Warner Bros. "Katastrofalna transakcja"
Jane Fonda o przejęciu Warner Bros. "Katastrofalna transakcja"
Aktor winien 15 mln dol. alimentów? Była żona daje mu 30 dni
Aktor winien 15 mln dol. alimentów? Była żona daje mu 30 dni
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟