W Poznaniu zdewastowano billboard "Kleru". Film Smarzowskiego dostał darmową reklamę
Do ogólnokrajowej premiery "Kleru" zostało jeszcze kilka dni. Ale to nie przeszkadza niektórym głośno go krytykować. W Poznaniu ta krytyka przybrała wersję ekstremalną.
Jak donosi internetowy serwis Antyradia, w stolicy Wielkopolski ktoś zdewastował billboard reklamujący "Kler". Zdjęcie od kilku dni krąży w sieci, ale nie było wiadomo, gdzie zostało zrobione. Aż do teraz.
Billboard zniszczył ktoś, kto prawdopodobnie nie widział filmu. Bo raczej wątpliwe, że to któryś z księży, członków komisji festiwalowej, bądź gdyńskich widzów – bo tylko oni mieli możliwość zobaczenia filmu wcześniej.
Sytuacja z "Klerem" przypomina poruszenie, jakie w latach 90. wywołał film "Ksiądz". Na dramat w reżyserii Antoni Bird zmasowany atak przypuściły środowiska katolickie, politycy i kółka różańcowe. Były protesty, modlitwy i żarliwe deklaracje ludzi, którzy "Księdza" w ogóle nie widzieli. A brytyjski film dostał promocję, o jakiej dystrybutorowi się nie śniło.
"Kler" wejdzie do polskich kin już 28 września.
