Will Smith chętnie wystąpiłby w kolejnej części serii "Bad Boys".
Aktor zdradził, że realizacja filmowego cyklu u boku Martina Lawrence'a była spełnieniem jego chłopięcych marzeń.
- Gdybym mógł, nakręciłbym jeszcze kilka części "Bad Boys" - oznajmił Smith. - Świetnie pracuje mi się z Martinem, kocham Miami. Ta seria to spełnienie moich marzeń z dzieciństwa. Są szybkie samochody, są dziewczyny, biegam z pistoletem, a czarny charakter zawsze przegrywa. Mógłbym grać w tej serii na zawsze.
Od 13 marca polscy widzowie będą mogli podziwiać Willa Smitha w filmie "Siedem dusz".