Will Smith odmówił opuszczenia gali. Nowe informacje w sprawie oscarowego skandalu
Kolejne oświadczenie Akademii rzuca nowe światło na skandal z Williem Smithem w roli głównej. Feralnego wieczoru, gdy zaatakował prezentującego nagrodę komika, był poproszony o opuszczenie gali. Odmówił.
Podczas oscarowej nocy statuetkę dla najlepszego filmu zgarnął przeciętny obraz "CODA", więc nikt pewnie nie żałuje, że nie mówimy o filmach, tylko o wielkim skandalu. Gdy Chris Rock miał wręczać nagrodę dla najlepszego dokumentu, pozwolił sobie na dość niskich lotów żart z łysej głowy Jady Pinkett Smith, żony Willa (zaproponował, by aktorka zagrała w kolejnej części "G.I. Jane", w której grała łysogłowa wtedy Demi Moore).
Will Smith początkowo zaśmiał się z dowcipu, ale widząc pochmurną minę małżonki, zmienił nastrój, wparował na scenę, wymierzył policzek Rockowi, by potem już z fotela wulgarnie do niego krzyknąć.
Sytuacja była o tyle niezręczna, skandaliczna i szokująca, że pół godziny później odbierał statuetkę dla najlepszego aktora w roli pierwszoplanowej za (także przeciętny) film "King Richard".
Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty z tej chaotycznej nocy. W oświadczeniu wydanym przez Akademię w środę możemy przeczytać, że wszczęto postępowanie wobec aktora, który "złamał kodeks zasad".
"Sprawy przybrały obrót, którego nie mogliśmy przewidzieć. I chociaż podkreślamy, że pan Smith został poproszony o opuszczenie gali, ale odmówił, to przyznajemy, że mogliśmy postąpić w tej sytuacji inaczej" - czytamy.
"New York Post" doprecyzowuje, że usunięcia aktora z Dolby Theatre domagały się dwie "szychy" Akademii. Przewodniczący i prezes byli ponoć "wściekli" i doszło do głośnej kłótni za kulisami między nimi i agentką gwiazdora.
Czy Will Smith poniesie konsekwencje? Czy jego Oscar będzie odebrany?
Co dalej? Według oświadczenia Smith będzie mógł się obronić "pisemnie" przed kolejnym posiedzeniem rady Akademii, które zostało wyznaczone na 18 kwietnia. Co tak naprawdę może mu grozić? "Wydalenie, zawieszenie lub inne konsekwencje". Czy to oznacza odebranie Oscara? Niekoniecznie.
W historii Akademii odebrano członkostwo kilku osobom. Stracił je Bill Cosby, Harvey Weinstein czy Roman Polański. Ale ani Polański, ani Weinstein nie zostali pozbawieni statuetek. Whoopi Goldberg, która jest członkinią Akademii, powiedziała, że "nie sądzi, by Smith stracił Oscara, ale na pewno poniesie konsekwencje".
Sam gwiazdor po zakończeniu gali bawił się świetnie podczas after party organizowanego przez Vanity Fair. Tańczył do swojego przeboju (wszak ma na swoim koncie udaną muzyczną karierę), trzymając Oscara w ręku. Dopiero następnego dnia opublikował publiczne przeprosiny wobec Chrisa Rocka, Akademii i wszystkich widzów.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.