Will Smith: Życie zaczyna się po 40‑tce
24.06.2014 | aktual.: 22.03.2017 12:37
Jakiś czas temu pisaliśmy o hollywoodzkich gwiazdorach, którzy mimo przekroczenia 40-tki wyglądają lepiej niż ich młodsi koledzy z planu (więcej tutaj). Wygląda na to, że do tego szacownego grona dołączył nowy członek – Will Smith.
Jakiś czas temu pisaliśmy o hollywoodzkich gwiazdorach, którzy mimo przekroczenia 40-tki wyglądają lepiej niż ich młodsi koledzy z planu (więcej tutaj)
. Wygląda na to, że do tego szacownego grona dołączył nowy członek – Will Smith.
W październiku zeszłego roku amerykański aktor obchodził swoje 45. urodziny. Jednak myli się ten, kto myśli, że Smith jest podtatusiałym, niedbającym o siebie ojcem rodziny. Co to, to nie!
Najlepszym tego dowodem są zdjęcia, które zrobiono gwiazdorowi, kiedy ten wypoczywał wraz ze swoją rodziną na jednej ze słonecznych plaż.
Ciało to jego narzędzie pracy
Will Smith zawsze mógł pochwalić się nienaganną sylwetką, co zresztą skwapliwie wykorzystywali reżyserzy kolejnych filmów, w których pojawiał się aktor.
Jednak jak wiadomo, z wiekiem niektórym panom odechciewa się ćwiczeń, brzuch rośnie, a „sześciopak” znika gdzieś pod zwałami tłuszczu.
Will Smith nie należy do tego grona, a atletyczna, wyrzeźbiona sylwetka, jaka ukazała się paparazzim czatującym na słonecznej plaży, tylko potwierdza, że aktor niezwykle poważnie traktuje zarówno swoją karierę i zdrowie. W końcu ciało to jego narzędzie pracy.
Może robić, co chce
To nie pierwszy raz kiedy paparazzi i plotkarska prasa interesuje się życiem prywatnym aktora i jego rodziny.
Wystarczy wspomnieć niedawne poruszenie, jakie wywołała 13-letnia córka gwiazdora, Willow Smith, zamieszczając w sieci swoje roznegliżowane zdjęcie (więcej tutaj)
oraz burzę, jaką wywołały fotografie aktora z 36-letnią argentyńską modelką (na zdjęciu).
To wtedy media zasugerowały, że aktor ma romans (więcej tutaj)
, co w sumie mogło być zgodne z prawdą. Potwierdzają to ostanie słowa jego żony.
- Zawsze powtarzałam Willowi, że może robić, co chce - o ile nadal będzie mógł spojrzeć w swoje odbicie w lustrze - mówi aktorka. - Will jest sobie panem. Jestem jego partnerką, ale to on podejmuje decyzje na temat tego, kim chce być. Ja tego za niego nie zrobię, ani on nie zrobi tego za mnie.
Wrócił do gry
Od 2012 roku Smith praktycznie nie schodzi z ekranów, bądź pojawia się w murowanym hicie. Zwycięski pochód aktora, który kilka lat wcześniej zrobił sobie wakacje od grania, zaczął się od roli w „Facetach w czerni 3”.
Kreacją Agenta J gwiazdor przypomniał wszystkim, że świetnie sprawdza się w komediowo-sensacyjnym repertuarze.
Potem poszło z górki – Will Smith pojawił się u boku swojego syna Jadena w „1000 lat po Ziemi” oraz „Gwieździe telewizji 2”. I choć filmy nie zdobyły serca krytyków, nie przeszkodziło to producentom w obsadzeniu go w nadchodzących projektach.
Idzie za ciosem
W przyszłym roku Smith pojawi się m.in. w sequelu „Hancocka”, trzeciej części „Bad Boys” oraz komedii „Focus”, gdzie partnerować mu będzie Margot Robbie.
Ponadto w 2015 roku do kin wejdzie kilka projektów, których aktor jest producentem – mowa m.in. o „Jestem legendą 2” oraz drugiej części „Karate Kid”.
Wygląda na to, że w przypadku Willa Smitha tytuł komedii George’a Marshalla „Życie zaczyna się po 40-tce” sprawdza się w stu procentach. (gk/mn)