Włoski "przeszkadzacz" ogłosił emeryturę

Włoski "przeszkadzacz" ogłosił emeryturę
Źródło zdjęć: © AKPA

Słynny włoski "przeszkadzacz" telewizyjny Gabriele Paolini ogłosił, że zakończył swą osobliwą działalność

1 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Przyniosła mu ona wpis do Księgi rekordów Guinnessa, wyrok sądowy i zakaz wstępu do Wenecji oraz na rzymskie lotnisko Fiumicino.

2 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

"Nigdy więcej już tego nie zrobię" - przyrzekł Paolini w dniu swych 35. urodzin.

3 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Co ciekawe deklarację tę złożył przed sądem w Rzymie, gdzie toczy się jego proces za kolejne zakłócenie transmisji telewizyjnej.

4 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Przy okazji oświadczył, że czuje się zaszczycony tym, że stał się bohaterem pracy magisterskiej, zatytułowanej "Telewizyjny performance, przypadek Gabriele Paoliniego".

5 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Rzymianin, który miał tylko jeden cel: przeszkadzać telewizyjnym reporterom i wpychać się przed kamery gdzie tylko się da, otrzymał niedawno od policji w Wenecji trzyletni zakaz wstępu do tego miasta.

6 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Zakłócił bowiem relacje z festiwalu filmowego wykrzykując tuż koło reporterki obraźliwe słowa pod adresem premiera Silvio Berlusconiego. W sumie podjął tam kilka prób wtargnięcia przed kamery.

7 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

W zeszłym roku Paolini otrzymał zaś trzyletni zakaz wstępu na teren rzymskiego lotniska Fiumicino. W czasie strajków Alitalii i walki jej pracowników o uratowanie upadających wówczas linii lotniczych notorycznie zakłócał relacje w telewizyjnych dziennikach.

8 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Za obrazę papieża Benedykta XVI podczas innego incydentu został skazany przez sąd pierwszej instancji na pięć miesięcy więzienia.

Korzystając z tego, że znajdował się w obiektywie kamer, organizował przy okazji happeningi rozdając prezerwatywy.

9 / 9

Paolini idzie na emeryturę

Obraz
© AKPA

Do Księgi rekordów Guinnessa trafił z "dorobkiem" w postaci ponad 18 tysięcy wtargnięć przed telewizyjne kamery.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)