Wyciekły zdjęcia z planu. Fanów hitu czeka ważna zmiana. Czy na pewno na lepsze?
Jak donosi Screen Rant, część zdjęć do czwartego sezonu serialu "Reacher" od Prime Video kręcono niedawno w Filadelfii – co może świadczyć o tym, że twórcy serialu zmieniają istotny element fabularny zaczerpnięty z książkowego pierwowzoru.
Jak donosiliśmy jakiś czas temu, nowy sezon będzie oparty na trzynastej powieści Lee Childa z cyklu o Jacku Reacherze – "Jutro możesz zginąć" z 2009 roku. Książka znana jest przede wszystkim z mocnego otwarcia: Reacher dostrzega w nocy podejrzane zachowanie jednej z pasażerek metra i zaczyna podejrzewać zagrożenie. Sytuacja szybko się komplikuje, a nasz bohater trafia na przesłuchanie w sprawie tajemniczej kobiety z pociągu.
W czwartym sezonie "Reachera" w tytułowej roli oczywiście ponownie zobaczymy Alana Ritchsona – aktora, który według wielu, także polskich, widzów został wręcz stworzony do tej postaci. jak podaje Screen Rant, do obsady dołączy co najmniej ośmioro nowych aktorów, w tym Jay Baruchel, Sydelle Noel i Kevin Corrigan. Serial niezmiennie cieszy się ogromną popularnością: od premiery trzeciego sezonu w lutym tego roku "Reacher" utrzymuje się w czołówce najchętniej oglądanych produkcji Prime Video na całym świecie. Serwis zauważa, że choć ekranizacja uchodzi za dość wierną książkowemu oryginałowi, twórcy nie stronią od zmian – czego przykładem jest choćby nowa lokalizacja wydarzeń w nadchodzącym sezonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Serialowe premiery 2025 - na te tytuły czekamy najbardziej!
Zmiany w nowym sezonie "Reachera"
Dziennikarze dotarli do ujęć zza kulis. Te mają zdradzać elementy scenografii oraz rekwizyty, które jednoznacznie sugerują zmianę miejsca akcji – w tym charakterystyczną czerwoną czapkę z napisem "Philadelphia" trzymaną przez Alana Ritchsona czy ujęcie, w którym Reacher zamawia klasycznego philly cheesesteaka u ulicznego sprzedawcy. Wszystko wskazuje na to, że czwarty sezon "Reachera" rzeczywiście przenosi fabułę powieści "Gone Tomorrow" z Nowego Jorku do Filadelfii.
Na tym etapie produkcji czwartego sezonu "Reachera" nie wiadomo jeszcze, dlaczego showrunner Nick Santora i jego zespół zdecydowali się przenieść akcję z Nowego Jorku do Filadelfii. Screen Rant podaje kilka możliwych opcji. Pierwszą z nich jest chęć uniknięcia kontrowersji związanych z postacią domniemanej zamachowczyni-samobójczyni, która pojawia się w otwierającej scenie w metrze. Inna teoria zakłada, że chodzi o urozmaicenie – być może twórcy nie chcieli powtarzać nowojorskiej scenerii z drugiego sezonu, choć raczej nie byłby to problem z perspektywy widzów. Niewykluczone też, że zdjęcia w Filadelfii to tylko część planu – a ekipa zamierza później wrócić do Toronto, by tam nakręcić sceny mające przedstawiać Nowy Jork, podobnie jak miało to miejsce w poprzednim sezonie.
Fenomen "Dept Q", który widziało pół świata, zaskakująco zabawne "Pod przykrywką" od Prime Video i krwawe, gangsterskie porachunki ze "Strefy gangsterów" SkyShowtime. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: