Wzruszające słowa. Travolta wciąż myśli o zmarłej żonie

W 2020 r. po dwóch latach zmagania się z nowotworem piersi odeszła Kelly Preston. Gdyby żyła, aktorka skończyłaby właśnie 61 lat. Z tej okazji jej mąż John Travolta opublikował na Instagramie wszystko mówiący post. To już tradycja.

John Travolta zamieścił kolejny wpis dotyczący żony
John Travolta zamieścił kolejny wpis dotyczący żony
Źródło zdjęć: © Getty Images

13.10.2023 09:37

"Z ciężkim bólem serca informuję, że moja piękna żona Kelly przegrała dwuletnią walkę z rakiem piersi. Stoczyła odważną walkę przy wsparciu wielu osób. [...] Miłość i życie Kelly zostaną na zawsze w naszej pamięci. Poświęcę trochę czasu, aby być teraz z moimi dziećmi, które straciły matkę" - takie oświadczenie pojawiło się 13 października trzy lata temu na Instagramie Johna Travolty.

Śmierć ukochanej był ciosem dla aktora, który na każdym kroku podkreślał, że żona jest jego największą miłością i błogosławieństwem. Para pobrała się w Paryżu w 1991 r. i doczekała się trójki dzieci. Najstarszy syn Jett zmarł w 2009 r., a związana z tym trauma położyła się cieniem na aktorskiej rodzinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktorka znana z takich filmów jak "Jerry Maguire" czy "Jack Frost" zachorowała w 2018 r. Mimo że jej walka trwała do końca, w ostatnich tygodniach Preston wyjątkowo często publikowała w mediach społecznościowych wpisy dedykowane najbliższym.

Kiedy Kelly Preston odeszła, Travolta poświęcił się wychowywaniu dzieci - Bejnaminowi i Belli Bleu. O tym, że wciąż myśli o zmarłej żonie, świadczą jego wpisy w mediach społecznościowych - choćby filmik, w którym tańczy z córką i dedykuje taniec Kelly.

13 października Preston skończyłaby 61 lat. Z tej okazji Travolta opublikował na Instagramie zdjęcie zmarłej żony - Kelly jest uśmiechnięta i patrzy przenikliwie w obiektyw. Do fotografii aktor dołączył krótki opis:

"Wszystkiego najlepszego Kelly! Kochamy cię" - pisze 69-letni Travolta.

fot: Copyright (c) 2015 Ivan Kruk/Shutterstock. No use without permission.
fot: Copyright (c) 2015 Ivan Kruk/Shutterstock. No use without permission.© Licencjodawca

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)