Trwa ładowanie...
Łukasz Knap
06-10-2016 12:25

“Zagubieni”: Czeskie uniki [RECENZJA]

“Zagubieni” opowiadają o jednym z najbardziej bolesnych epizodów czeskiej historii w formie tragikomedii pomyłek. Nie jest to niespodzianka w kinematografii naszych sąsiadów, ale Petr Zelenka podniósł poprzeczkę i nakręcił pierwszorzędną satyrę o niemożności Czechów w zmierzeniu się z narodową traumą na serio. Co nie znaczy, że nie umieją się śmiać ze swoich uników. Umieją, i to jak! “Zagubieni” są tego najlepszym dowodem.

“Zagubieni”: Czeskie uniki [RECENZJA]Źródło: Materiały prasowe
d2wlmn7
d2wlmn7

Nie widzę lepszego sposobu, żeby dowiedzieć się, jak bardzo różnimy się od naszych czeskich sąsiadów, niż zobaczenie nowego filmu Zelenki. Gdy polscy twórcy piorą narodowe brudy na dużym ekranie z powagą, korzystając z konwencji thrillera i horroru, Czesi rozliczając się ze swoją najtrudniejszą historią, uciekają się raczej do komedii. Jest w tym metoda, bo śmiech, jak wiemy, może być okrutną metodą komentowania tego, co się nie podoba i tematów, które bolą

Takim bolesnym tematem jest dla Czechów tzw. układ monachijski zawarty w 1938 roku pomiędzy Niemcami, Wielką Brytanią, Włochami i Francją, w wyniku którego Czechosłowacja została zmuszona do oddania części swoich ziem Rzeszy Niemieckiej. Mimo początkowego entuzjazmu dla mobilizacji zbrojnej, Czesi wybrali działania dyplomatyczne, ale nie uchroniły ich one Czechów przed zajęciem i rozbiorem kraju. Brak spektakularnego oporu zbrojnego do dziś pozostaje tematem wielu debat i źródłem niekończących się pytań: czy Czesi są tchórzami, którzy w sytuacji największego zagrożenia wycofują się rakiem z uczestnictwa we własnych dziejach?

Zagubieni Materiały prasowe
Zagubieni Źródło: Materiały prasowe

A może prawda o czeskiej historii jest bardziej skomplikowana? Aby odpowiedzieć na to pytanie, Zelenka posłużył się kapitalną współczesną opowieścią. Oto filmowcy kręcą film o dziennikarzu, który niespodziewanie trafia na zaskakujący trop w sprawie porozumienia pomiędzy czołowymi politykami na czele z Hitlerem i Mussolinim. Jest nią… papuga, która miała być świadkiem haniebnych wydarzeń i żyje do dziś. Absurd? To dopiero początek. Zwrotów akcji w tej historii jest więcej.

d2wlmn7

Film o filmie nie jest łatwą formułą opowiadania, ale pomysł Zelenki na scenariusz, mimo kilku potknięć, świetnie się broni. W “Zagubionych” nie ma morału, może poza tym, że rezultatem rozpoznania względnego charakteru wszelkiej wiedzy, dotyczącej nie tylko przeszłości, ale naszego tu i teraz, powinien być… śmiech. Trudno nie zgodzić się tym przekonaniem. Zelenka wrócił do kina po sześciu latach nieobecności i wyraźnie widać, że ta przerwa bardzo dobrze mu zrobiła.

Ocena 7/10

Łukasz Knap

Zagubieni Materiały prasowe
Zagubieni Źródło: Materiały prasowe
d2wlmn7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2wlmn7

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj